rozmowa
Moderator: Tomasz Kowalczyk
Wiersz usunięty na prośbę Autora.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Tomasz Kowalczyk, łącznie zmieniany 2 razy.
Klimat jaki bardzo lubię:)). Ostatnia strofa zapachniała mi... mmmmech...Lechoniem chyba...Wyśmienita! Nie tylko ostatnia zresztą:)
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Ryszard, łącznie zmieniany 1 raz.
Rozdaję potrzebującym ( Chcesz - bierz ). Sporadycznie zabieram bogaczom.
Nie komentuję i nie wymuszam komentowania.
Janosik dla ubogich :)
Nie komentuję i nie wymuszam komentowania.
Janosik dla ubogich :)
- Mariola Kruszewska
- Posty: 12383
- Rejestracja: czw 24 lip, 2008
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Widać dbałość o formę - rytm jak u dobosza orkiestry reprezentacyjnej, rymy ciekawe. Ciepło herbaty namacalne niemal, jak chłód wieczoru. [quote=""Tomek""]spokój zabiorę i w ogień zamienię
będziemy się wtedy uczyć nieprzytomnie [/quote] Może i ja bym się tak pouczyła z kimś?
będziemy się wtedy uczyć nieprzytomnie [/quote] Może i ja bym się tak pouczyła z kimś?
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Mariola Kruszewska, łącznie zmieniany 1 raz.
Ojcze nasz, (...) przyjdź królestwo Twoje.
Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Wiersz ten powstał na początku wakacji - po powrocie mojego ojca ze szpitala przygotowania do zabiegu rozpoczęła moja żona. Czas przyszły był wyrazem wiary, że jeszcze będą nam dane zwyczajne spojrzenia i zwykłe nudne dni pełne codziennego życia.
[quote=""emde""]
[quote=""Tomek""]spokój zabiorę i w ogień zamienię
będziemy się wtedy uczyć nieprzytomnie [/quote] Może i ja bym się tak pouczyła z kimś?[/quote]
Życzę Ci z całego serca...
Dziękując Wam za Słowo serdecznie pozdrawiam
Tomek
[quote=""emde""]
[quote=""Tomek""]spokój zabiorę i w ogień zamienię
będziemy się wtedy uczyć nieprzytomnie [/quote] Może i ja bym się tak pouczyła z kimś?[/quote]
Życzę Ci z całego serca...
Dziękując Wam za Słowo serdecznie pozdrawiam
Tomek
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Tomasz Kowalczyk, łącznie zmieniany 1 raz.
No proszę:), jak to nigdy nic nie wiadomo:))... Ja ten wiersz odebrałem jako erotyk i to jeszcze jaki:)) !, a tu się okazuje, że ...
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Ryszard, łącznie zmieniany 1 raz.
Rozdaję potrzebującym ( Chcesz - bierz ). Sporadycznie zabieram bogaczom.
Nie komentuję i nie wymuszam komentowania.
Janosik dla ubogich :)
Nie komentuję i nie wymuszam komentowania.
Janosik dla ubogich :)
piszę pod tym wierszem kolejny komentarz i za każdym razem jawi się coś nowego, innego...
Tomku, po Twoim podszepcie kolejna odsłona wiersza
jakie to życie nieprzewidywalne
potrafi doprowadzić do tęsknoty za nudnymi dniami, za zwykłą codziennością...
pozdrawiam
A.
Tomku, po Twoim podszepcie kolejna odsłona wiersza
jakie to życie nieprzewidywalne
potrafi doprowadzić do tęsknoty za nudnymi dniami, za zwykłą codziennością...
pozdrawiam
A.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Abi, łącznie zmieniany 1 raz.
- stary krab
- Posty: 950
- Rejestracja: sob 27 wrz, 2008
- Lokalizacja: Tarnów
- Kontakt:
Dbałość o formę - niewątpliwie tak. <img> A z treści przebija pokora, ale także opanowanie. Ufność dobremu losowi :?:
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez stary krab, łącznie zmieniany 1 raz.
Przede wszystkim wiersz ma nadzieję, że zwyczajne spojrzenia będą się powtarzać. Myślę, Ryszardzie, że rytuały takich spojrzeń zawierają również konotacje erotyczne.
Dziękuję Wam i pozdrawiam
Tomek
Dziękuję Wam i pozdrawiam
Tomek
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Tomasz Kowalczyk, łącznie zmieniany 1 raz.
Krótko...jestem zadreszczona po brzegi. Piękny wiersz, pięknie napisany, pięknie ujęty temat
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez tamara, łącznie zmieniany 1 raz.
gdy wyschnie źródło gwiazd
będziemy świecić nocom
gdy skamienieje wiatr
będziemy wzruszać powietrze
(Herbert)
będziemy świecić nocom
gdy skamienieje wiatr
będziemy wzruszać powietrze
(Herbert)
Taka rozmowa to romantyzm, ale taki...swojski, bez górnolotnych słów i zbyt głośnych westchnień. Lubię takie klimaty...Wiersz przeczytałam z przyjemnością, doceniam pomysł "rozmowy ciszą",dopracowane rymy i regularną rytmikę (dwunastozgłoskowiec ze średniówką po szóstej) Pozdrawiam:)
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Maria M., łącznie zmieniany 1 raz.
Maria M.
Dziękuję Wam za miłe słowa!
Mario, dwunastozgłoskowiec to u mnie wyjątek, ale postanowiłem spróbować...
Pozdrawiam
Tomek
Mario, dwunastozgłoskowiec to u mnie wyjątek, ale postanowiłem spróbować...
Pozdrawiam
Tomek
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Tomasz Kowalczyk, łącznie zmieniany 1 raz.