przymierze
Moderator: Tomasz Kowalczyk
-
- Posty: 885
- Rejestracja: śr 23 wrz, 2015
- Lokalizacja: Ostrzeszów
odszedł jak żył
leżąc
podpierał dzień butelką
czasami nie starczyły trzy
wtedy świat pochylał się nad nim
niebezpiecznie nisko
odurzał falą wydechów
kochał ten stan
i nienawidził się za tę nową zażyłość
zaborczą
wyniszczającą przyległe horyzonty
tak że tylko jałowość kwitła za oknem
spróchniały krzyż rozpadł się wreszcie
zwalniając Jezusa z posługi
trochę mu pomógł
w końcu obaj umarli z miłości
leżąc
podpierał dzień butelką
czasami nie starczyły trzy
wtedy świat pochylał się nad nim
niebezpiecznie nisko
odurzał falą wydechów
kochał ten stan
i nienawidził się za tę nową zażyłość
zaborczą
wyniszczającą przyległe horyzonty
tak że tylko jałowość kwitła za oknem
spróchniały krzyż rozpadł się wreszcie
zwalniając Jezusa z posługi
trochę mu pomógł
w końcu obaj umarli z miłości
Ostatnio zmieniony pn 24 lut, 2020 przez Ewa Kłobuch, łącznie zmieniany 1 raz.
Chciałam dobrze, a wyszło jak zwykle.
-
- Posty: 885
- Rejestracja: śr 23 wrz, 2015
- Lokalizacja: Ostrzeszów
Oremusie, Michaelu - bardzo Panom dziękuję:)
Chciałam dobrze, a wyszło jak zwykle.
- Leon Gutner
- Posty: 7908
- Rejestracja: czw 15 kwie, 2010
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Świetny biały.
Z uszanowaniem L.G.
Z uszanowaniem L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "
-
- Posty: 885
- Rejestracja: śr 23 wrz, 2015
- Lokalizacja: Ostrzeszów
Małgorzato, Jerzy, Leonie - pięknie dziękuję.
Chciałam dobrze, a wyszło jak zwykle.