Wrześniowo
Moderator: Tomasz Kowalczyk
Wrześniowe słońce wciąż mocno grzeje,
nie myśli o tym, że przyjdą deszcze,
w jasnym powietrzu już płyną pierwsze
babiego lata nitki pajęcze.
Kiście winogron w słońcu się złocą,
astry i cynie w kolorze bordo
chętnie oddają się miłym plotkom,
wraz z zimowitem, co rośnie obok.
Jeszcze jest kwietnie, jeszcze zielono,
ale gdzieniegdzie złotem już płoną
liście, spadając na nas zasłoną,
kiedy idziemy dróżką lipową.
Liście szeleszczą, wiatr z nimi tańczy.
Popatrz – uroczy jest ten ich walczyk!
I ty mnie poproś, walc mi się marzy,
nic że się srebrzy włos wokół twarzy.
To nie jest powód, by w chandrę wpadać,
srebro to taka szlachetna barwa.
Zatem ruszajmy, już teraz, zaraz!
Nie widzisz, jaka z nas piękna para?
nie myśli o tym, że przyjdą deszcze,
w jasnym powietrzu już płyną pierwsze
babiego lata nitki pajęcze.
Kiście winogron w słońcu się złocą,
astry i cynie w kolorze bordo
chętnie oddają się miłym plotkom,
wraz z zimowitem, co rośnie obok.
Jeszcze jest kwietnie, jeszcze zielono,
ale gdzieniegdzie złotem już płoną
liście, spadając na nas zasłoną,
kiedy idziemy dróżką lipową.
Liście szeleszczą, wiatr z nimi tańczy.
Popatrz – uroczy jest ten ich walczyk!
I ty mnie poproś, walc mi się marzy,
nic że się srebrzy włos wokół twarzy.
To nie jest powód, by w chandrę wpadać,
srebro to taka szlachetna barwa.
Zatem ruszajmy, już teraz, zaraz!
Nie widzisz, jaka z nas piękna para?
wiem, że nic nie wiem, ale staram się dowiedzieć,
o wyższości miodu spadziowego nad nawłociowym /aleś podinspirowałaś/
przebierały w oczach letnie sukienki
tępym wiatrem wspomagane
wszystkich lat już nie odkarmią
ulistnione szypułki z łubianek
niejedną jesień może zadowolić
ten kolor włosów powichrowych
pod nimi kobieta do zebrania
co lepsze niż miód wrzosowy
przebierały w oczach letnie sukienki
tępym wiatrem wspomagane
wszystkich lat już nie odkarmią
ulistnione szypułki z łubianek
niejedną jesień może zadowolić
ten kolor włosów powichrowych
pod nimi kobieta do zebrania
co lepsze niż miód wrzosowy
Ostatnio zmieniony śr 16 wrz, 2020 przez Grain, łącznie zmieniany 1 raz.
Liliano, Twój wiersz jest pełen ciepła jak Wrześniowe słońce.
Z przyjemnością -
Ale po "nic" wstawiłbym przecinek, zaś po "wpadać" myślnik. Co Ty na to?
Pozdrowienia.
Z przyjemnością -
Ale po "nic" wstawiłbym przecinek, zaś po "wpadać" myślnik. Co Ty na to?
Pozdrowienia.
"Człowiek staje się tym, o czym myśli."
Morris E. Goodman w: "Sekret" (do obejrzenia w cda)
Morris E. Goodman w: "Sekret" (do obejrzenia w cda)
- Leon Gutner
- Posty: 7908
- Rejestracja: czw 15 kwie, 2010
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Piękna para. Wrześniowa. I ładnie spisana.
Z uszanowaniem L.G.
Z uszanowaniem L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "
Pięknie namalowałaś słowami pierwsze symptomy jesieni, Liliano. A opisana para budzi wzruszenie.
Lubię wrzesień, zwłaszcza taki, jak obecnie - słoneczny i ciepły. Niezmiennie kojarzy mi się z wrzosami, które uwielbiam. Więc może kolejny Twój tekst będzie z nimi w tle?
Pozdrawiam ciepło
Lubię wrzesień, zwłaszcza taki, jak obecnie - słoneczny i ciepły. Niezmiennie kojarzy mi się z wrzosami, które uwielbiam. Więc może kolejny Twój tekst będzie z nimi w tle?
Pozdrawiam ciepło
Kochani - Grain, Michael, Magda, Leo, Vesper, lilo, maybe,
najmocniej Was przepraszam za zwłokę w odpowiedzi. Pięknie dziękuję za tyle miłych słów o moim wierszu.
Grainowi dziękuję za wierszowany koment (miód wrzosowy bardzo lubię).
Michaelowi za zwrócenie uwagi na nic że, ale chwilowo nie poprawiam, bo mam wątpliwości.
Vesper - wrzosy były ostatnio u Żeni. A mój stary wiersz pt.Wrzesień (z wrzosami) masz tu:
viewtopic.php?t=25685
Serdecznie Was wszystkich pozdrawiam, Liliana
najmocniej Was przepraszam za zwłokę w odpowiedzi. Pięknie dziękuję za tyle miłych słów o moim wierszu.
Grainowi dziękuję za wierszowany koment (miód wrzosowy bardzo lubię).
Michaelowi za zwrócenie uwagi na nic że, ale chwilowo nie poprawiam, bo mam wątpliwości.
Vesper - wrzosy były ostatnio u Żeni. A mój stary wiersz pt.Wrzesień (z wrzosami) masz tu:
viewtopic.php?t=25685
Serdecznie Was wszystkich pozdrawiam, Liliana
wiem, że nic nie wiem, ale staram się dowiedzieć,
- Krystyna Morawska
- Posty: 1464
- Rejestracja: czw 04 cze, 2020
- Lokalizacja: Toruń
Piękni są Twoi posłańcy. Rozjaśniasz przyćmione światło jesieni
- żeby sędzia nie zaznał radości w sądzeniu -
Bardzo się cieszę, Hanno, że z przyjemnością.Hanna L. pisze:Z ogromną przyjemnościa, Liliano, sobie przeczytałam.
Cóż, jesieńHanna L. pisze:Powiało nostalgią
Bardzo dziękuję, wilgo.wilga pisze:Piękni są Twoi posłańcy. Rozjaśniasz przyćmione światło jesieni
Pozdrowienia dla pań
wiem, że nic nie wiem, ale staram się dowiedzieć,
-
- Posty: 1106
- Rejestracja: wt 24 sty, 2012
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Z przyjemnością, zwłaszcza że dziś pochmurny dzień, a te dwa tygodnie od kiedy zamieściłaś ten wiersz, spowodowały, że sporo się zmieniło w przyrodzie Ale kolory ciągle jeszcze przed nami.
Pozdrawiam
_
Pozdrawiam
_
Też tak myślę, Dorotko. Ciepłe słońce i kolory tak szybko nie odejdą.Dorota Chołody pisze: Ale kolory ciągle jeszcze przed nami.
Dziękuję
Bardzo mi miło, babojago. Dziękujębabajaga pisze:śliczny wiersz, zatrzymał na dłużej
wiem, że nic nie wiem, ale staram się dowiedzieć,
- Mariola Kruszewska
- Posty: 12383
- Rejestracja: czw 24 lip, 2008
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Cóż, jesień :) I melancholia gotowa.
Ojcze nasz, (...) przyjdź królestwo Twoje.
Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde