Nie karz mnie swoją nieobecnością
Moderator: Tomasz Kowalczyk
Perspektywę szosy i przerywaną
linię szybko zlewającą się
w ciągłą – to ukochałeś najbardziej,
aż po drzewo odarte
z kory i dłoń zaciśniętą
na przydrożnym mleczu.
W pobielałych kłykciach nie ma
ani jednego kryształka cukru.
Jest żelazisty posmak
i bruk na języku,
którego nie potrafię wyrwać,
a rzucić - nie wiem komu w okno.
Dla kogo miał być ten ostatni mlecz,
bo może miał być właśnie dla mnie,
jak ostatnie uderzenie serca, które jeśli
to w innych żebrach zatłucze.
linię szybko zlewającą się
w ciągłą – to ukochałeś najbardziej,
aż po drzewo odarte
z kory i dłoń zaciśniętą
na przydrożnym mleczu.
W pobielałych kłykciach nie ma
ani jednego kryształka cukru.
Jest żelazisty posmak
i bruk na języku,
którego nie potrafię wyrwać,
a rzucić - nie wiem komu w okno.
Dla kogo miał być ten ostatni mlecz,
bo może miał być właśnie dla mnie,
jak ostatnie uderzenie serca, które jeśli
to w innych żebrach zatłucze.
Ostatnio zmieniony ndz 21 lut, 2021 przez Irena, łącznie zmieniany 1 raz.
" siła pióra leży w pokorze do własnego słowa"- Mithril
Ireno
Mlecz jest lekarstwem i oby nie był ostatni. Każdego roku w maju robię z niego miód.
Polecam. Cukier jest szkodliwy, to najlepiej zmienić myślenie o tym co nie cieszy.
Pozdrawiam
Mlecz jest lekarstwem i oby nie był ostatni. Każdego roku w maju robię z niego miód.
Polecam. Cukier jest szkodliwy, to najlepiej zmienić myślenie o tym co nie cieszy.
Pozdrawiam
To tylko ja
Czasem w poezji bywa i tak:
Zasiejesz zboże, wyrośnie mak.
Czasem w poezji bywa i tak:
Zasiejesz zboże, wyrośnie mak.
- Leon Gutner
- Posty: 7875
- Rejestracja: czw 15 kwie, 2010
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Ładne.
A najładniejsze to tłuczenie serca w żebrach.
Z ciekawością L.G.
A najładniejsze to tłuczenie serca w żebrach.
Z ciekawością L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "
Hmmm, może to serce uratuje komuś życie...Leon Gutner pisze: ↑sob 20 lut, 2021 Ładne.
A najładniejsze to tłuczenie serca w żebrach.
Z ciekawością L.G.
Pozdrawiam.
" siła pióra leży w pokorze do własnego słowa"- Mithril
- Wiesława Ptaszyk
- Posty: 2007
- Rejestracja: śr 06 lip, 2016
- Lokalizacja: Nowy Tomyśl
Może choć tyle dobrego, że serce może uratować komuś życie, z tego tragicznego zdarzenia...
Irenko, czy nie powinno być -zlewającą się ( linię)
Poruszający obraz.
Pozdrawiam
Irenko, czy nie powinno być -zlewającą się ( linię)
Poruszający obraz.
Pozdrawiam
Ireno
Nie miałam na myśli rzeczywistego cukru, ani miodu.
Po prostu tak sobie po swojemu spłyciłam treść, chyba nie jesteś obrażona.
Nie miałam na myśli rzeczywistego cukru, ani miodu.
Po prostu tak sobie po swojemu spłyciłam treść, chyba nie jesteś obrażona.
To tylko ja
Czasem w poezji bywa i tak:
Zasiejesz zboże, wyrośnie mak.
Czasem w poezji bywa i tak:
Zasiejesz zboże, wyrośnie mak.
- Tomasz Kowalczyk
- Administrator
- Posty: 4444
- Rejestracja: wt 10 cze, 2014
Dziękuję Wiesiu za obecnośćWiesława Ptaszyk pisze: ↑sob 20 lut, 2021 Może choć tyle dobrego, że serce może uratować komuś życie, z tego tragicznego zdarzenia...
Irenko, czy nie powinno być -zlewającą się ( linię)
Poruszający obraz.
Pozdrawiam
Literówkę poprawiłam.
Serdeczności..........................................................Ir
" siła pióra leży w pokorze do własnego słowa"- Mithril
Tomasz Kowalczyk pisze: ↑pn 22 lut, 2021 Przejmujący obraz...Zastanowiłbym się nad wydostaniem czasownika z ostatniego miejsca i lekką korektą spójnika.
Pozdrawiam
Wiesz, zginął tragicznie na motocyklu, syn moich znajomych, jedyne ich dziecko.
Mieliśmy nadzieję, że zgodzą się na pobranie narządów..tymczasem zgody nie było, a ciało spopielili
Dlatego piszę :...ostatnie uderzenie serca, które to w innych zebrach zatłucze...[/i]..to, a nie inne serce, zabije pod innymi żebrami.
Jeśli to jest źle, to przyznam, że nie mam w tej chwili pomysłu na zmianę.
Dziękuję i pozdrawiam.
" siła pióra leży w pokorze do własnego słowa"- Mithril