Przesilenie
Moderator: Tomasz Kowalczyk
Co kilka dni zapada się świat,
kurczymy się do punktu wyjścia
i tak w kółko.
Szukam rzeki, z której wieki temu wyławialiśmy słowa,
ich blask wciąż mamy w oczach.
Cisza rozlała się między nami jak woda.
Pora, byś zmienił scenariusz,
w który wplątałeś żywioł,
i odnalazł nas na białym brzegu.
kurczymy się do punktu wyjścia
i tak w kółko.
Szukam rzeki, z której wieki temu wyławialiśmy słowa,
ich blask wciąż mamy w oczach.
Cisza rozlała się między nami jak woda.
Pora, byś zmienił scenariusz,
w który wplątałeś żywioł,
i odnalazł nas na białym brzegu.
Ostatnio zmieniony wt 04 maja, 2021 przez Hanna L., łącznie zmieniany 1 raz.
- Tomasz Kowalczyk
- Administrator
- Posty: 4444
- Rejestracja: wt 10 cze, 2014
To i tak szczęście, czasami wali się kilka razy dziennie. Niektórzy podążają za drogowskazami zapewniającymi o tym, że te pokazują drogę do rzeki, a tymczasem wiodą spragnionych na pustynię...
Ostatnie zdanie jakby odstaje od puenty.
Pozdrawiam
Każdy jest kowalem własnego losu. Nie każdy Kowalczykiem.
- Krystyna Morawska
- Posty: 1448
- Rejestracja: czw 04 cze, 2020
- Lokalizacja: Toruń
Ładny, refleksyjny wiersz. Może zmieniłabym wyrażenie i tak w kółko, bo mało poetyckie.
- żeby sędzia nie zaznał radości w sądzeniu -
Rozumiem, że świat może się zapaść, rozpaść...............ale znaleźć się na białym brzegu, odczytuję jako poddanie się, wywieszenie białej flagi.
Bywa, że trzeba zachować się jak biegły księgowy, rozpatrzeć ZA i PRZECIW i tak łatwo się nie poddawać.
Msz dobry wiersz.
Serdeczności........................................................Ir
Bywa, że trzeba zachować się jak biegły księgowy, rozpatrzeć ZA i PRZECIW i tak łatwo się nie poddawać.
Msz dobry wiersz.
Serdeczności........................................................Ir
" siła pióra leży w pokorze do własnego słowa"- Mithril