Czas nie wymazał

[Irena]

nikt nie wywiezie
nie zamknie w pułapce łapanki

przytulony do ściany
jak nikomu niepotrzebny stół
nie podchodzi do okien boi się ostrzału
którego już od dawna nie słychać

co jakiś czas
dłońmi wielkości bochnów chleba
zasłania twarz
a przez palce
niedomknięte okiennice
skapują doświadczenia

[Latima]

bardzo dobry wiersz, każdy dopisze swoje skojarzenia, fajny! ,La

[Leon Gutner]

Ciekawie przystanąłem i poczytałem.
Najładniejsze te skapujące doświadczenia.

Z uszanowaniem L.G.

[maybe]

Wstrząsnął mną ten obrazek i wzbudził ogromne współczucie dla człowieka, który utknął w koszmarze i nie może z niego wyjść. Dobrze to oddałaś wierszem, Ireno

[Julka]

Przeżycia wracają i tak trudno się od nich uwolnić.

[Krystyna Morawska]

Wydaje się nam, że wiemy co to znaczy. Jednak tylko wydaje się...

[Wiesława Ptaszyk]

Wydaje mi się, że tak silnych przeżyć, nie tylko, że czas nie wymaże, ale jeszcze nasilają się na starość...wymazuje się codzienność, strach się zagnieżdża na zawsze.
Przejmujący wiersz

[Irena]

bardzo dobry wiersz, każdy dopisze swoje skojarzenia, fajny! ,La

Otóż to...niech czytelnik pokojarzy, bo zespół stresu pourazowego to ciężka przypadłość

Serdeczności posyłam............................................Ir

[Latima]

Ir, wiesz, skojarzyłam ten Twój wiersz z utworem napisanym pamięci Basi i KK Baczyńskim. W moim boh. lir po prostu przestaje odrozróżniać rzeczywistość od przeszłości. Też przejaw zespołu postresowego, traumatycznego. Jak podobnie znajomośc takich stanów jest nam dana, aż trudno uwierzyć, ile wiemy o życiu. Też b serdecznie!, La

[Pranda]

nie podchodzi do okien w obawie ostrzału

Zaznaczyłem wyrażenie, które się kłóci pod względem gramatycznym.
Moje propozycje: "w obawie przed ostrzałem" lub "bojąc się ostrzału". Pozdrawiam

[Irena]

Ciekawie przystanąłem i poczytałem.
Najładniejsze te skapujące doświadczenia.

Z uszanowaniem L.G.

Dziękuję Leonie

[Irena]

Wstrząsnął mną ten obrazek i wzbudził ogromne współczucie dla człowieka, który utknął w koszmarze i nie może z niego wyjść. Dobrze to oddałaś wierszem, Ireno

Była taki czas, że napisałam całą serię wierszy tematycznie związanych z wojną.
Nie wszystkie nadają się do publikacji, niestety.

Pozdrawiam serdecznie

[Irena]

Przeżycia wracają i tak trudno się od nich uwolnić.

A mówi się, że czas leczy rany. Bzdura.

Pozdrawiam serdecznie.

[Tomasz Kowalczyk]

przytulony do ściany
jak nikomu niepotrzebny stół

Świetne porównanie!
W kolejnym wersie literówka.
Czas leczy rany, ale są jednak choroby nieuleczalne...

Pozdrawiam

[Irena]

Wydaje się nam, że wiemy co to znaczy. Jednak tylko wydaje się...

Można mieć w sobie wiele empatii, ale takich strasznych przeżyć sie nie potrafi zrozumieć.
Dziękuję i pozdrawiam