Szukam
Moderator: Tomasz Kowalczyk
Szukam ciebie, szukam wszędzie –
w drżącym szepcie tataraku,
w rojach srebrnych gwiazd na niebie
i w zalotnych trelach ptaków.
W nurcie rzeki, gdy świtanie,
w kroplach rosy na rozstajach,
w blasku słońca, które wstaje,
w barwach kwietnia, w barwach maja.
Gdybyś wiedział, jak mi brak cię,
nieobecność wciąż tak boli,
dobrze, że choć wierna pamięć
czułość nocy tamtych chroni.
w drżącym szepcie tataraku,
w rojach srebrnych gwiazd na niebie
i w zalotnych trelach ptaków.
W nurcie rzeki, gdy świtanie,
w kroplach rosy na rozstajach,
w blasku słońca, które wstaje,
w barwach kwietnia, w barwach maja.
Gdybyś wiedział, jak mi brak cię,
nieobecność wciąż tak boli,
dobrze, że choć wierna pamięć
czułość nocy tamtych chroni.
wiem, że nic nie wiem, ale staram się dowiedzieć,
- Leon Gutner
- Posty: 7856
- Rejestracja: czw 15 kwie, 2010
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Bardzo przyjemnie poczytałem ale w ostatniej strofie wyraźnie coś nie gra. Brak cię - na końcu linijki i chyba jednak coś jeszcze nie tak brzmi w ostatnim wersie.
Leo z przyjemnością.
Ukłony L.G.
Leo z przyjemnością.
Ukłony L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "
- Krystyna Morawska
- Posty: 1430
- Rejestracja: czw 04 cze, 2020
- Lokalizacja: Toruń
Z pustki i tęsknoty rodzi się poezja - piękna poezja
- żeby sędzia nie zaznał radości w sądzeniu -
-
- Posty: 832
- Rejestracja: ndz 14 lut, 2016
Nie sposób Liliano nie zgodzić się z przedmówcami, co do ostatniej strofy. Ten zaimek na końcu wersu wali w głowę. Pomyślałabym też nad tytułem. Wiem, że ma być lekko i tytułowe szukam wkomponowałaś w pierwszy wers. Widzę to, jest tu pewien dynamizm, ale mnie to nie przekonało. Pozdrawiam.
"Każdy człowiek jest jak księżyc. Ma swoją drugą stronę, której nie pokazuje nikomu"
Kochani, nareszcie znów jestem w Ogrodzie /z niewiadomych przyczyn wszystkie moje próby logowania były odrzucane/ i mogę odnieść się do Waszych uwag dotyczących ostatniej zwrotki.
Macie rację. Ta zwrotka brzmiała tak:
Trud daremny, nie znajduję,
nieobecność twoja wokół,
ale pamięć przechowuje
czułość tamtych świtów, zmroków…
Zaczęłam eksperymentować z rymem /brak cię - pamięć/ i wyszło jak wyszło. Zaraz przywrócę pierwotną postać.
Serdecznie Wam dziękuję i kłaniam się nisko.
PS
Niestety, nie mogę zmienić, chyba dlatego, że teraz jestem Liliana1.
Macie rację. Ta zwrotka brzmiała tak:
Trud daremny, nie znajduję,
nieobecność twoja wokół,
ale pamięć przechowuje
czułość tamtych świtów, zmroków…
Zaczęłam eksperymentować z rymem /brak cię - pamięć/ i wyszło jak wyszło. Zaraz przywrócę pierwotną postać.
Serdecznie Wam dziękuję i kłaniam się nisko.
PS
Niestety, nie mogę zmienić, chyba dlatego, że teraz jestem Liliana1.
Ostatnio zmieniony czw 09 wrz, 2021 przez Liliana1, łącznie zmieniany 1 raz.
To ja, dawniejsza Liliana.
- Tomasz Kowalczyk
- Administrator
- Posty: 4434
- Rejestracja: wt 10 cze, 2014
To piękny wiersz, Lilu. Chętnie dokonam korekty.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Każdy jest kowalem własnego losu. Nie każdy Kowalczykiem.
To świetnie, niech będzie jak ma być. Dziękuję bardzo.Tomasz Kowalczyk pisze: ↑wt 21 wrz, 2021 To piękny wiersz, Lilu. Chętnie dokonam korekty.
Pozdrawiam
Pozdrawiam serdecznie
To ja, dawniejsza Liliana.