Dla was szłam po wodzie

[Latima]

W greckiej tragedii hamartia bohatera
nie usprawiedliwiała wyborów.
Edyp wyłupał własne oczy.

Otrzymałam dar przewidywania.

Wzmacniam więźbę. Mówią
- żaden cud, nawet gdybyś
wskrzesiła, nie odwrócisz biegu.

Księżyc ma dwie strony,
wystarczył jeden lot
i uwierzyli.

Kobiety posiadają intuicję.
Łuski z oczu spadną powoli,

jutro zobaczysz

[Leon Gutner]

Z przyjemnością odczytu.

Ukłony L.G.

[cortessa]

Piękny, bardzo skupiony utwór. jesteś wierna motywom klasycznym.

[Latima]

dziękuję za Wasze komentarze. Cortesso, wg mnie - wszystko już było, może nawiązania do archetypów i toposów pozwalają na skrót myślowy i ukazanie emocji w zawoalowany sposób, aby czytelnik odnalazł w tekście własne przemyślenia bez zbędnych objaśnień wg wzoru - "co autor miał na myśli". Staram się jednak nie tracić z oczu zjawisk dnia obecnego. Dziękuję :), La

[Krystyna Morawska]

Regulamin zabrania politycznych odniesień, a takie mi się kojarzą, więc dopowiem pięknym wierszykiem Tuwima:

Gabryś
Był raz głupi Gabryś. A wiecie, co robił?
Kiedy konie żarły, on im owies drobił.
Sitem wodę czerpał, ptaki uczył fruwać,
Poszedł do kowala, kozy chciał podkuwać.

[Vesper]

Łuski z oczu spadną powoli

Z reguły długo niestety trwa, nim prawda dojdzie do głosu. Rzeczywiście, polityczne nawiązania do obecnej sytuacji nasuwają się same, ja jednak wolę spojrzeć szerzej - w kontekście współczesnego świata.

A intuicję posiadają czasem także mężczyźni. Problem w tym, że często zagłusza ją w nas szereg bodźców, zdarzeń, także naszych pragnień. Toteż w swej małostkowości, nie zawsze chcemy jej uwierzyć. Czasem to po prostu zbyt bolesne. A któż chciałby cierpieć dobrowolnie?

Wracam do Twojego tekstu codziennie. Dopiero dziś odważyłam się skomentować, ale wiem, że jeszcze długo będzie we mnie drążył. Jak kropla w skale...

[maybe]

Ciekawy wiersz i świetna puenta

[Latima]

co ja mam napisać w odpowiedzi na Wasze komentarze? Pokazuję różne kolory - do Was należy wybór.To taka zabawa z czytelnikiem, który ma indywidualne skojarzenia. Cenię sobie, że dzielicie się nimi. Bardzo za to dziękuję!, La

[Margot]

Profesjonalne pisanie, jak zwykle.

wg mnie - wszystko już było

Ależ skąd! Wystarczy opowiadać świat bez nawiązywania do archetypów i toposów, bo to tylko jeden ze sposobów przedstawiania rzeczywistości. To pokrycie tego, co widzimy i czego doświadczamy. Są takie ujęcia świata, które pokazują sposoby zmieniania go i ja wolę właśnie te.
Pozdrawiam.

[Latima]

Przeszłość jest to dziś, tylko cokolwiek dalej - KC Norwid. Ja patrzę na zdarzenia przez pryzmat historii, to baza, bez której idee pozostają ideami. Forma to tylko kształt, ten można zmieniać dowolnie, robię to w różnych tekstach, ale sprawy zasadnicze oceniam przez pryzmat historii i wyciągam wnioski. Piszesz: Są takie ujęcia świata, które pokazują sposoby zmieniania go i ja wolę właśnie te., czyli rażą Cię nawiązania do antyku, a ja sprawy ważne ukazuję jako dalszy ciąg dziejów. Nie wychwyciłaś z tekstu, że w utworze jest wskazówka: Wzmacniam więźbę, ale odpowiedź brzmi -- żaden cud, nawet gdybyś
wskrzesiła, nie odwrócisz biegu. Mijamy się, Margot, mijamy. Nie buduje się " od dymu z komina", La
ps/ tak na marginesie - a jak Ty odczytałaś ten tekst?

[Tomasz Kowalczyk]

Trzeba zobaczyć na własne oczy, dotknąć, włożyć ręce, żeby dojść do wniosku, że jednak warto wierzyć...

Pozdrawiam

[Margot]

Piszesz: Są takie ujęcia świata, które pokazują sposoby zmieniania go i ja wolę właśnie te., czyli rażą Cię nawiązania do antyku,

W najmniejszym stopniu nie rażą mnie nawiązania do antyku, wprost przeciwnie. Twoje wnioskowanie jest nieuprawnione logicznie i całkowicie błędne.
Mnie interesuje taka perspektywa, która pokazuje, że człowiekiem od zawsze kierują takie same mechanizmy zachowania. Ludzie tworzyli i tworzą religie, ideologie, imperia, obozy zagłady, muzykę, poezję, bogacą się w różny sposób albo umierają z głodu, zabijają się lub zabijają innych ludzi...
Na końcu Twojego postu pojawiło się budowanie "od dymu z komina". Natura człowieka, niezmienna natura człowieka to opoka do budowania rozważań, teorii, interpretacji zarówno w nauce jak i w poezji. Może nie tak bardzo się mijamy. Może to sprawa odmiennej perspektywy. Ja też potrafię nawiązać do mitu o Edypie ale inaczej. Dziękuję za interesującą wymianę poglądów.
Pozdrawiam.

[Margot]

Piszesz: Są takie ujęcia świata, które pokazują sposoby zmieniania go i ja wolę właśnie te., czyli rażą Cię nawiązania do antyku,

W najmniejszym stopniu nie rażą mnie nawiązania do antyku, wprost przeciwnie. Twoje wnioskowanie jest nieuprawnione logicznie i całkowicie błędne.
Mnie interesuje taka perspektywa, która pokazuje, że człowiekiem od zawsze kierują takie same mechanizmy zachowania. Ludzie tworzyli i tworzą religie, ideologie, imperia, obozy zagłady, muzykę, poezję, bogacą się w różny sposób albo umierają z głodu, zabijają się lub zabijają innych ludzi...
Na końcu Twojego postu pojawiło się budowanie "od dymu z komina". Natura człowieka, niezmienna natura człowieka to opoka do budowania rozważań, teorii, interpretacji zarówno w nauce jak i w poezji. Może nie tak bardzo się mijamy. Może to sprawa odmiennej perspektywy. Ja też potrafię nawiązać do mitu o Edypie ale inaczej. Dziękuję za interesującą wymianę poglądów.
Pozdrawiam.

[Mariusz]

Głęboko i interesująco. Pozwoliłem sobie na płynięcie w różnych kierunkach... i wróciłem. Pozdrawiam serdecznie.