Strona 1 z 1

daleka senna Waikiki *

: pn 15 lis, 2021
autor: Vesper
utulam cię do snu wyobraźnią
i każdej nocy tęsknię

jesteś głosem którego nie poznam
nieistniejącym ciepłem dłoni
poruszeniem w sercu jakby ktoś nóż
obracał ciągle

pożarła mnie czerń
najdroższe
nim zapragnęłam
że będziesz

co dzień ginę bez śladu
jałowa jak piaski pustyni
co noc nucę ci kołysanki
maleńkie tulę w ramionach

jesteś mgłą a ja mrokiem
gdy się rozpływasz
gęstnieję

potem budzę się martwa
kamień rzucony gdziekolwiek

niekobieta


* Melania Fogelbaum *** (Nie miałaś oczu błękitnych ni złotych)

Re: daleka senna Waikiki *

: pn 15 lis, 2021
autor: Latima
wiersz - krzyk. Trochę się czepnę. Przyjrzałabym się roli zaimków, patrz:
do snu cię utulam wyobraźnią
i każdej nocy tęsknię bardziej
, a gdyby bez cię? itd.


jesteś tym głosem którego nie poznam, czy konieczne - tym?

Nieco dalej przechodzisz do rodzaju nijakiego- " najdroższe" , przeniosłabym do następnego wersu, jako rodzaj apostrofy, więc 1 wyraz w 1 wersie.
Wiem, te wycinki zaburzą rytm, ale w krzyku stopują tempo.
Koda z "niekobietą" mnie się podoba, taka żółć , która się wylała....., La :rozyczka:

Re: daleka senna Waikiki *

: pn 15 lis, 2021
autor: Tomasz Kowalczyk
Vesper pisze: pn 15 lis, 2021 do snu cię utulam wyobraźnią
i każdej nocy tęsknię bardziej
W pierwszym wersie usunąłbym wytłuszczony narzędnik.
coraz bardziej
Vesper pisze: pn 15 lis, 2021 jesteś tym głosem którego nie poznam
nieistniejącym ciepłem dłoni
poruszeniem w sercu jakby ktoś nóż
obracał ciągle
taki żal we mnie
Pozbyłbym się ostatniego wersu w tej strofie. Jest zbyt dosłowny.
Vesper pisze: pn 15 lis, 2021 jesteś mgłą a ja mrokiem
gdy się rozpływasz
gęstnieję

potem się budzę martwa
kamień rzucony gdziekolwiek

niekobieta
Końcowy fragment jest dla mnie najpiękniejszy.

Pozdrawiam

Re: daleka senna Waikiki *

: pn 15 lis, 2021
autor: Leon Gutner
Znam smak tej czerni dlatego doceniam i z przyjemnością wiersz odbieram.

Z uszanowaniem L.G.

Re: daleka senna Waikiki *

: pn 15 lis, 2021
autor: Krystyna Morawska
Vesper,
pozwól bym i ja to poczuła.

Re: daleka senna Waikiki *

: śr 17 lis, 2021
autor: cortessa
Utwór czyta się trochę "chropawo". Warto zastanowić się nad jego "wygładzeniem", zwłaszcza że poprzednicy Latima i Tomek zasugerowali pewne korekty. Od siebie dodam, że warto zwrócić również uwagę na odpowiedni szyk.
:rozyczka:

Re: daleka senna Waikiki *

: czw 18 lis, 2021
autor: felicja
Moim zdaniem melodia dwóch pierwszych wersów nie pasuje do całej reszty, coś bym w nich zmieniła. Ale i tak wiersz jest dla mnie przejmujący. :rozyczka:

Re: daleka senna Waikiki *

: pn 29 lis, 2021
autor: Vesper
Dziękuję za spostrzeżenia i pozostawione słowa :rozyczka:

Re: daleka senna Waikiki *

: wt 30 lis, 2021
autor: Wiesława Ptaszyk
Końcowe strofy, zaznaczone przez Tomka, i dla mnie są najpiękniejsze :rozyczka:

Re: daleka senna Waikiki *

: pt 03 gru, 2021
autor: Liliana1
Poruszający wiersz. Pozostaję w zadumie. :rozyczka:

Re: daleka senna Waikiki *

: pt 07 sty, 2022
autor: Vesper
Wiesiu, Liliano - dziękuję, że jesteście i czytacie.

Re: daleka senna Waikiki *

: śr 26 sty, 2022
autor: ćma
Wiersz dotyka bardzo głęboko. Wzrusza swym bolesnym pięknem. Nawiązanie do poezji Melanii Fogelbaum nadaje cierpieniu dodatkowy wymiar. Wielki szacunek za przywołanie tej postaci. Nie znałam wcześniej jej twórczości, a teraz wiem, że jej senna Waikiki i maleńki koboldzi kapturek tej, która nie miała oczu błękitnych ni złotych już ze mną zostaną.
Dziękuję za Twój piękny wiersz i piękne wspomnienie :rozyczka: :rozyczka: :rozyczka: