Nareszcie

 Moderator: Tomasz Kowalczyk

ODPOWIEDZ
Hexe
Posty: 1141
Rejestracja: pn 05 sie, 2013

Post autor: Hexe »

zerknij
wychyla się z opłotków
razem z malwami
malachitowe jabłonie
tańcząc ze słońcem rodzą raj

choć ulewa czesze promienie
zbierając z drogi kurz
mniszek kosmaci głowę
wreszcie

nawłoć wabi złoto
wplecione w trawiaste warkocze
ulatują słowa a w prześwitach
kołysze halny i śpiewa
radosny chorał

znowu ... "ech to ty"
Awatar użytkownika
Boogie
Posty: 4940
Rejestracja: sob 26 mar, 2011
Lokalizacja: Gliwice

Post autor: Boogie »

Przewrotnie, na wiosnę o jesieni, a teraz o wiośnie:). Bardzo obrazowy wiersz. I mój ulubiony Grechuta w puencie. Oczarowanym:). Pozdrawiam serdecznie.
outsider najmocniej czuje
że świat to boży spektakl

pomazany
Awatar użytkownika
maybe
Posty: 5330
Rejestracja: pt 06 maja, 2011

Post autor: maybe »

O jak tu miło! Bardzo lubię takie "naturalne" obrazki :) :rozyczka: :rozyczka: :rozyczka:
Wiem wystarczająco dużo, żeby wiedzieć jak mało wiem.
Awatar użytkownika
Leon Gutner
Posty: 7876
Rejestracja: czw 15 kwie, 2010
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Post autor: Leon Gutner »

Znalazłem tutaj coś dla siebie.

Z uszanowaniem L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "
Awatar użytkownika
Krystyna Morawska
Posty: 1448
Rejestracja: czw 04 cze, 2020
Lokalizacja: Toruń

Post autor: Krystyna Morawska »

Dziękuję za wiersz, który potrafi ocalić w jesienne słoty.
- żeby sędzia nie zaznał radości w sądzeniu -
Awatar użytkownika
Tomasz Kowalczyk
Administrator
Posty: 4448
Rejestracja: wt 10 cze, 2014

Post autor: Tomasz Kowalczyk »

Mniszek, malwy, trawiaste warkocze to wyznaczniki mojego dzieciństwa. Ale nawłoć jest obca swojskiemu ekosystemowi. Jest raczej symbolem "nowego"...

Pozdrawiam
Każdy jest kowalem własnego losu. Nie każdy Kowalczykiem.
Awatar użytkownika
Boogie
Posty: 4940
Rejestracja: sob 26 mar, 2011
Lokalizacja: Gliwice

Post autor: Boogie »

Tomku wybacz komentarz do komentarza, ale nie, nawłoć pospolita, nosząca nawet nazwę polska mimoza jest nasza, swojska. Pamiętam z dzieciństwa duże, żółte kępy, jako mniej więcej sześcioletni amant zrobiłem z nawłoci bukiet i ofiarowałem swojej bogdance. To znaczy Sabince:), przyjęła:). Ta obca to nawłoć kanadyjska, która ponoć wypiera naszą. Chciałem już wcześniej napisać, ale dziś mam straszne zamieszanie, do ponad siedmioletniego Batmanka dołączył trzymiesięczny Robin, na razie się sondują:). Pozdrawiam serdecznie Ciebie i Autorkę:)
outsider najmocniej czuje
że świat to boży spektakl

pomazany
Hexe
Posty: 1141
Rejestracja: pn 05 sie, 2013

Post autor: Hexe »

Szanowni Poeci pięknie dziękuję za komentarze :)
Widzę, że nawłoć narozrabiała, ale spokojnie na terenach gdzie mieszkam jest jej pod dostatkiem, kwitnie od wiosny do jesieni zdobiąc złotem pola i ugory :) Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Tomasz Kowalczyk
Administrator
Posty: 4448
Rejestracja: wt 10 cze, 2014

Post autor: Tomasz Kowalczyk »

Tak to się dziś porobiło, że trudno odróżnić swojaka od elementu napływowego. :)
Dziękuję, Boogie!
Każdy jest kowalem własnego losu. Nie każdy Kowalczykiem.
Awatar użytkownika
Vesper
Posty: 1794
Rejestracja: ndz 31 maja, 2020
Lokalizacja: bardo

Post autor: Vesper »

Piękne, poetyckie obrazowanie. Można na chwilę oszukać czas, uwierzyć, że oto przed nami wiosna...
Hexe
Posty: 1141
Rejestracja: pn 05 sie, 2013

Post autor: Hexe »

:rozyczka: Vesper - pięknie dziękuję za komentarz i pozdrawiam