Improwizator
Moderator: Tomasz Kowalczyk
- Krystyna Morawska
- Posty: 1450
- Rejestracja: czw 04 cze, 2020
- Lokalizacja: Toruń
Kiedy wiatr połyka głos,
a światło ukrywa się za jesienną mgłą,
wyciągam zakładkę z książki, by wersy
jak ptaki znużone słońcem zaznały chłodu
księżyca - zanim przekwitną.
Opowiadam dowolny temat,
chociaż ludzie wpatrzeni w czarny punkt
na ścianie, przestali mówić do siebie.
Prowadzę po wąskim moście bez oklasków,
bo każde życie wnosi inną rzeczywistość.
Coraz trudniej opiewać daleki horyzont,
gdy próg domu pokrywa się pleśnią.
a światło ukrywa się za jesienną mgłą,
wyciągam zakładkę z książki, by wersy
jak ptaki znużone słońcem zaznały chłodu
księżyca - zanim przekwitną.
Opowiadam dowolny temat,
chociaż ludzie wpatrzeni w czarny punkt
na ścianie, przestali mówić do siebie.
Prowadzę po wąskim moście bez oklasków,
bo każde życie wnosi inną rzeczywistość.
Coraz trudniej opiewać daleki horyzont,
gdy próg domu pokrywa się pleśnią.
Ostatnio zmieniony pn 19 wrz, 2022 przez Krystyna Morawska, łącznie zmieniany 1 raz.
- żeby sędzia nie zaznał radości w sądzeniu -
W Twoich wierszach niewidzialne łączy się z widzialnym, sacrum z profanum, dojrzałość z niewinnością. Dostrzegasz i umiesz przekazać to czytelnikowi, że wszystko jest połączone, a pozorne sprzeczności są biegunami tego samego. Kolejny wiersz po prostu znakomity. Co jeszcze można dodać? "Chapeau bas!" Pozdrawiam serdecznie.
outsider najmocniej czuje
że świat to boży spektakl
pomazany
że świat to boży spektakl
pomazany
- Leon Gutner
- Posty: 7879
- Rejestracja: czw 15 kwie, 2010
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Świetny początek, dobre rozwiniecie i bardzo sugestywne zakończenie.
Czysta przyjemność jak zawsze.
Z ukłonami L.G.
Czysta przyjemność jak zawsze.
Z ukłonami L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "
- Krystyna Morawska
- Posty: 1450
- Rejestracja: czw 04 cze, 2020
- Lokalizacja: Toruń
Boogie,
smakuję Twój komentarz słowo za słowem i zadaję nieśmiałe pytanie: to o moich wierszach tyle krzepiących słów?
Dziękuję
smakuję Twój komentarz słowo za słowem i zadaję nieśmiałe pytanie: to o moich wierszach tyle krzepiących słów?
Dziękuję
- żeby sędzia nie zaznał radości w sądzeniu -
- Krystyna Morawska
- Posty: 1450
- Rejestracja: czw 04 cze, 2020
- Lokalizacja: Toruń
Leo - pozwalam sobie na szeroki uśmiech - dziękuję.
- żeby sędzia nie zaznał radości w sądzeniu -
- Tomasz Kowalczyk
- Administrator
- Posty: 4449
- Rejestracja: wt 10 cze, 2014
Przepiękna, wieloznaczna metaforyka. Przepiękny wiersz!
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Każdy jest kowalem własnego losu. Nie każdy Kowalczykiem.
- Krystyna Morawska
- Posty: 1450
- Rejestracja: czw 04 cze, 2020
- Lokalizacja: Toruń
Tomku - dziękuję.
Są dni kiedy tylko słowa i obrazy dają zadowolenie.
Są dni kiedy tylko słowa i obrazy dają zadowolenie.
- żeby sędzia nie zaznał radości w sądzeniu -
Wszyscy bywamy improwizatorami. Coraz częściej myślę, że tylko nam się wydaje, że mamy kontrolę nad własnym życiem. To władza pozorna, iluzoryczna.
Co do ludzi, bardziej, niż w czarny punkt na ścianie, zapatrzeni są w ekrany swoich urządzeń. Świat rzeczywisty jest mało atrakcyjny, człowiek obok - zwyczajny i nudny. Wirtualność kusi natomiast możliwościami.
Oklaski nic nie znaczą. Są ułudą, jak wszystko. Ważne, by iść swoją drogą, być wiernym wyznawanym zasadom.
A dom? Jest w nas, nami. To nie miejsce, nie budynek, nie przekraczany próg. On jest tylko dopełnieniem. Pielęgnować powinniśmy relacje, tymczasem bardziej pochłaniają nas głupie porządki, przyziemne sprawy. A potem dziwimy się, że domu już nie ma...
Tak odczytałam, nie wiem, czy celnie.
Pierwsza strofa urzeka. Na pewno wersy książki są Ci wdzięczne za tyle czułości, wilgo
Co do ludzi, bardziej, niż w czarny punkt na ścianie, zapatrzeni są w ekrany swoich urządzeń. Świat rzeczywisty jest mało atrakcyjny, człowiek obok - zwyczajny i nudny. Wirtualność kusi natomiast możliwościami.
Oklaski nic nie znaczą. Są ułudą, jak wszystko. Ważne, by iść swoją drogą, być wiernym wyznawanym zasadom.
A dom? Jest w nas, nami. To nie miejsce, nie budynek, nie przekraczany próg. On jest tylko dopełnieniem. Pielęgnować powinniśmy relacje, tymczasem bardziej pochłaniają nas głupie porządki, przyziemne sprawy. A potem dziwimy się, że domu już nie ma...
Tak odczytałam, nie wiem, czy celnie.
Pierwsza strofa urzeka. Na pewno wersy książki są Ci wdzięczne za tyle czułości, wilgo
-
- Posty: 832
- Rejestracja: ndz 14 lut, 2016
Rozmyślam nad puentą, nad doskonałym podsumowaniem wielu życiowych improwizacji, na które coraz częściej natrafiamy, z którymi się godzimy, w których mamy swój udział. Umyka nam to co prawdziwe, to co powinno tętnić życiem - cichnie, bywa, że pokrywa się pleśnią. Coraz mniej radości w nas samych. Piękna Poezja Wilgo!
"Każdy człowiek jest jak księżyc. Ma swoją drugą stronę, której nie pokazuje nikomu"
- Wiesława Ptaszyk
- Posty: 2007
- Rejestracja: śr 06 lip, 2016
- Lokalizacja: Nowy Tomyśl
Po przeczytaniu Twojego przepięknego wiersza, mam ciarki na plecach, Wilgo! Bardzo mnie poruszył. Dziękuję