Batman i Robin
Moderator: Tomasz Kowalczyk
Jak dwa palce;
Batman to kciuk,
i to okazały,
co ważne - zawsze w górę.
Razem już siedem lat,
bynajmniej nie chudych .
Rozsmakowaliśmy się
w swoim towarzystwie.
Robin to paluszek
i mały, i chudy,
zrobił z naszego duetu trio,
dopiero co zaczął życie,
i z nami, i w ogóle, swoje kocie,
dotychczas doświadczając
głównie poniewierki i głodu.
Bałem się, że na kciuk
przelałem całą swoją miłość,
i braknie jej dla paluszka,
ale jednemu wciąż rośnie,
a drugiemu bynajmniej
nie ubywa.
Z matematyki zawsze
byłem kiepski,
ale wygląda,
że mnoży się przez dzielenie,
a dzieli przez mnożenie.
Wychodzą same plusy.
Batman to kciuk,
i to okazały,
co ważne - zawsze w górę.
Razem już siedem lat,
bynajmniej nie chudych .
Rozsmakowaliśmy się
w swoim towarzystwie.
Robin to paluszek
i mały, i chudy,
zrobił z naszego duetu trio,
dopiero co zaczął życie,
i z nami, i w ogóle, swoje kocie,
dotychczas doświadczając
głównie poniewierki i głodu.
Bałem się, że na kciuk
przelałem całą swoją miłość,
i braknie jej dla paluszka,
ale jednemu wciąż rośnie,
a drugiemu bynajmniej
nie ubywa.
Z matematyki zawsze
byłem kiepski,
ale wygląda,
że mnoży się przez dzielenie,
a dzieli przez mnożenie.
Wychodzą same plusy.
Ostatnio zmieniony pt 23 wrz, 2022 przez Boogie, łącznie zmieniany 2 razy.
outsider najmocniej czuje
że świat to boży spektakl
pomazany
że świat to boży spektakl
pomazany
korneło - trudno być leniwcem przy dwóch kotach;). Batman to szeryf, Robin szkoli się na zastępcę, ja - cóż... Musi być jeden szeregowy kowboj:). Dziękuję i pozdrawiam serdecznie.
Ostatnio zmieniony pt 23 wrz, 2022 przez Boogie, łącznie zmieniany 1 raz.
outsider najmocniej czuje
że świat to boży spektakl
pomazany
że świat to boży spektakl
pomazany
Piękny wiersz!
Widać, nawet królowa nauk jest na usługach miłości :)
Mam nadzieję, że Batman i Robin stworzą zgrany duet.
Cudownie, że taki maluch pojawił się w Twoim życiu. Niech rośnie zdrowo i szczęśliwie! I rozjaśnia te mniej słoneczne dni Tobie i Batmanowi.
Swoją drogą: niesamowite, jak te mruczące stworzenia potrafią wywrócić życie człowieka do góry nogami i sprawić, że świata poza nimi nie widzi...
Widać, nawet królowa nauk jest na usługach miłości :)
Mam nadzieję, że Batman i Robin stworzą zgrany duet.
Cudownie, że taki maluch pojawił się w Twoim życiu. Niech rośnie zdrowo i szczęśliwie! I rozjaśnia te mniej słoneczne dni Tobie i Batmanowi.
Swoją drogą: niesamowite, jak te mruczące stworzenia potrafią wywrócić życie człowieka do góry nogami i sprawić, że świata poza nimi nie widzi...
Cóż, muszę się starać, by Batmanek czuł, że dla niego nic się nie zmieniło na gorsze, a Robin czuł się pożądany. Docierają się Batman to super kot, jest cierpliwy, choć czasem fuknie, albo zasyczy na malucha, który uważa, że ogonek Batmana to obiekt do upolowania:). W nocy zdarza mi się mieć pobudkę, ale pomału do przodu:). Dziękuję i serdeczności ślemy.
outsider najmocniej czuje
że świat to boży spektakl
pomazany
że świat to boży spektakl
pomazany
Gratulacje dla Ciebie i Batmana za udaną siedmioletnią współpracę, a dla Robina za świetny debiut w świecie poezji. Dla Ciebie dodatkowo za przełomową teorię matematyczną
A już na poważnie, to bardzo miło znów Cię czytać. Pozdrawiam serdecznie
A już na poważnie, to bardzo miło znów Cię czytać. Pozdrawiam serdecznie
hawi
-
- Posty: 832
- Rejestracja: ndz 14 lut, 2016
Bardzo fajny, pomysłowy i sympatyczny wiersz. Nie sposób nie zgodzić się z puentą
Z pewnością same plusy Pozdrawiam.
Z pewnością same plusy Pozdrawiam.
"Każdy człowiek jest jak księżyc. Ma swoją drugą stronę, której nie pokazuje nikomu"
ćma - przekazałem gratulacje:). Koty zadowolone:). Ja też, choć Robin o drugiej w nocy, wskoczył na wersalkę, tylko po to, żeby mi położyć łapkę na nos, (pewno taki wyraz kociego hołdu;), to teoria matematyczna się sprawdza. Dziękuję i serdeczności ślemy.
księżycowa - tak latam, napełniam miseczki, opróżniam kuwetę:), ale się nie nudzę:). Maluch ma straszny apetyt, ale już nie je tak łapczywie jak w pierwszym i drugim dniu. Siedem (i pół:) lat temu przygarnąłem Batmanka, leciał za mną spory kawałek drogi. Przy Robinie historia się powtórzyła. Cóż, nie wypada uciekać przed przeznaczeniem:). Dziękuję, serdeczności ślemy.
księżycowa - tak latam, napełniam miseczki, opróżniam kuwetę:), ale się nie nudzę:). Maluch ma straszny apetyt, ale już nie je tak łapczywie jak w pierwszym i drugim dniu. Siedem (i pół:) lat temu przygarnąłem Batmanka, leciał za mną spory kawałek drogi. Przy Robinie historia się powtórzyła. Cóż, nie wypada uciekać przed przeznaczeniem:). Dziękuję, serdeczności ślemy.
outsider najmocniej czuje
że świat to boży spektakl
pomazany
że świat to boży spektakl
pomazany
- Tomasz Kowalczyk
- Administrator
- Posty: 4434
- Rejestracja: wt 10 cze, 2014
Koty - najlepsi przyjaciele poetów.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Każdy jest kowalem własnego losu. Nie każdy Kowalczykiem.
Tomek Kowalczyk - to prawda. A z sentencji o kotach najbardziej lubię tę Oscara Wilde - "ludzkość z grubsza można podzielić na dwa gatunki - miłośników kotów i osoby pokrzywdzone przez los". Cieszę, żem nie pokrzywdzony:). Dziękuję i pozdrawiam serdecznie.
outsider najmocniej czuje
że świat to boży spektakl
pomazany
że świat to boży spektakl
pomazany