Strona 1 z 2

kogel-mogel

: wt 04 paź, 2022
autor: Wiesława Ptaszyk
na pierwszy rzut oka
można pomylić ją z wiewiórką
ale porusza się inaczej

już po kilku susach
chyże zwierzę z białą
łatką na szyi przywiera
do pnia drzewa

a beztroskie kury
spacerują swobodnie
nawet na skraj lasu

pies swoim zwyczajem
ujada zawzięcie jednak
jest już stary pewnie
niedługo odpuści

i my kiedyś damy za wygraną
na razie grabimy podwórko

Re: kogel - mogel

: wt 04 paź, 2022
autor: Boogie
Czy ja wiem - dla kury chyba większy honor zginąć zagryzioną przez drapieżnika, niż od toporka?;) Pytanie retoryczne, a wiersz uroczy. Pozdrawiam serdecznie :rozyczka:

Re: kogel - mogel

: wt 04 paź, 2022
autor: korneło
na razie nie darujemy grabionemu podwórku

Re: kogel - mogel

: wt 04 paź, 2022
autor: Leon Gutner
Największą satysfakcję z wiersza przyniosła mi oczywiście końcówka, która zresztą sprawiła że reszta wiersza rónież do Leona przemówiła.

Z przyjemnością L.G.

Re: kogel - mogel

: wt 04 paź, 2022
autor: maybe
Swojsko, ciepło, aż chce się pogładzić łeb psa i pogrozić palcem... kunie? :) Pozdrawiam, Wiesiu :rozyczka: :rozyczka: :rozyczka:

Re: kogel - mogel

: wt 04 paź, 2022
autor: Irena
Bardzo mi się podobają te obrazki malujące zwyczajność.


Pozdrawiam:)

Re: kogel - mogel

: śr 05 paź, 2022
autor: cortessa
"Kogel" i "mogel" spaja łącznik, a nie myślnik, czyli "kogel-mogel".
Wiesława Ptaszyk pisze: wt 04 paź, 2022 o niczego nieświadome
kury spacerujące tu i ówdzie
nawet na skraj lasu
W pierwszym wersie czuję pewien stylistyczny dyskomfort.
Gdyby nie puenta, pomyślałabym, że chodzi o pewien opis sytuacyjny.
:rozyczka:

Re: kogel-mogel

: śr 05 paź, 2022
autor: Wiesława Ptaszyk
Drogi Boogie, tak było niegdyś, że kury i koguty kładły łebki pod topór. Te z mojego obrazka mają zapewnione wolność i dożywocie zarazem, chyba że przyczai się na nie jastrząb, lis, łasica... czy inny "robok".
Serdecznie dziękuję :rozyczka:

Re: kogel-mogel

: śr 05 paź, 2022
autor: Wiesława Ptaszyk
Tak, Korneło, nad czymś trzeba panować, podwórko musi być pograbione:)

Re: kogel-mogel

: śr 05 paź, 2022
autor: Wiesława Ptaszyk
Dziękuję Leonie :rozyczka: również za cierpliwość i doczytanie do końca.

Re: kogel-mogel

: śr 05 paź, 2022
autor: Wiesława Ptaszyk
Dziękuję Basiu :rozyczka: piesek chętny do głaskania, gdy przyjeżdżam do Mamy nie odstępuje mnie na krok. Myślę, że to była kuna leśna, choć tak do końca nie mam pewności na jakie zwierzęta ten drapieżnik poluje.

Re: kogel-mogel

: śr 05 paź, 2022
autor: Wiesława Ptaszyk
Dziękuję Irenko :rozyczka: ot taka migawka z codzienności:)

Re: kogel-mogel

: śr 05 paź, 2022
autor: Wiesława Ptaszyk
Bardzo dziękuję Cortesso za Twoje poprawki i sugestie :rozyczka:

Re: kogel-mogel

: śr 05 paź, 2022
autor: Boogie
Wiesiu - bardzo ucieszyła mnie ta informacja. Kurrra!;) Serdeczności ślę :rozyczka:

Re: kogel-mogel

: śr 05 paź, 2022
autor: Tomasz Kowalczyk
Piękny, niezwykle plastyczny wiersz. Posiadasz, Wiesiu, rzadki dar malowania słowem.

Pozdrawiam