Strona 1 z 1

Faceboton 22

: sob 05 lis, 2022
autor: Leon Gutner
Nie ma żadnych wątpliwości.
Tam i wtedy kochali się na pewno.
Na początku i na końcu. Razem z nosem i strachem.
Wirtualni w słuchawkach i prawdziwi w lasach.
Niepewni na obcej ziemi. W starym domu przy ruchliwej drodze.
W średnim domku z parkingiem. I tym najładniejszym na piętrze
o schodach na pół świata.

W kuchni. Prawie wymarzonej ale nie własnej.
Tam widział ją po raz ostatni. Zbyt starannie posprzątał.
Tuż przed wschodem dziękowała mu za obecność.
Nie umiał powiedzieć jak bardzo był jej wdzięczny za to samo.

Nie wiedział jak bezboleśnie odejść więc odjechał.
Z powodu spadających po schodach laptopów.
Przyschniętych do dywanów resztek jedzenia.
Z powodu nocy w której przyszło mu mierzyć się z owocami
przemiany materii. Tak żeby o poranku znowu mogła być godną matką.
Z powodu otwartych okien przy stu na godzinę.
I braku ciekawych tematów do dyskusji na starość.

Na koncie mają więcej dni oddzielnie niż razem.
Z wybaczeniem czy bez. Przyjść do kogoś i odejść to takie zwykłe.
Naturalne. Codziennie i oczywiste.

To takie normalne że już nigdy więcej.

Re: Faceboton 22

: sob 05 lis, 2022
autor: ćma
Rozstania to samo życie, a jednak zawsze boli. Myślę, że wielu czytelników odnajdzie tu swoją historię. Właśnie autentyczność daje wierszowi siłę :rozyczka:

Re: Faceboton 22

: ndz 06 lis, 2022
autor: Vesper
Bardzo emocjonalny wiersz. Rzadko bywa tak, że wina leży po jednej stronie... Oczywiście, nie zawsze po obu stronach po równo, ale jednak kiedy człowiek spojrzy uczciwie z perspektywy: też nie jest bez winy. Czasem wiele drobnostek, rzeczy, które bagatelizowaliśmy, problemy, których nie chcieliśmy widzieć - składają się na całokształt. I po prostu nie mogło być inaczej, niż się stało... Kiedy człowiek się z tym upora, pogodzi, jest trochę łatwiej.

Jak zawsze - mnóstwo refleksji po lekturze Twojego tekstu :rozyczka:

Re: Faceboton 22

: ndz 06 lis, 2022
autor: Leon Gutner
Jak zawsze dziękuję za czas czytanie i bezcenne mnóstwo refleksji.

Z ukłonami L.G.

Re: Faceboton 22

: pn 07 lis, 2022
autor: lunatyk
Podobno człowiek zmienia się co siedem lat. Podobno gdy mija miłość, przychodzi przyjaźń. Albo częściej nic nie przychodzi.
Codzienna historia opowiedziana w poetycki sposób.
Pozdrawiam

Re: Faceboton 22

: wt 08 lis, 2022
autor: Leon Gutner
Podobno człowiek się zmienia a nawet na pewno się zmienia - tylko czy co 7 lat ?
Codzienne historie tworzą życie ale i wiersze piszą.
Dziękuję za refleksje i pozdrawiam Lunatyku.

Z uszanowaniem L.G.

Re: Faceboton 22

: wt 08 lis, 2022
autor: Krystyna Morawska
Kochany Leo, jeszcze jeden aspekt: trzeba odejść, aby ratować siebie. Tylko takie drastyczne odejście pozwala odciąć się od przeszłości. Kto kocha, to z czasem zrozumie.

Re: Faceboton 22

: śr 09 lis, 2022
autor: Leon Gutner
Dziękuję Wilgo za czas i refleksje.

Z uszanowaniem L.G.

Re: Faceboton 22

: pn 14 lis, 2022
autor: Mariusz
Tak, to historia kilku moich sąsiadów, może nawet kiedyś trochę moja. Powody nie są ważne, ważne że pamiętamy obecność. Pozdrawiam serdecznie.

Re: Faceboton 22

: wt 15 lis, 2022
autor: Leon Gutner
Za obecność zatem Mariuszu - wielkie dziękuję.

Ukłony L.G.

Re: Faceboton 22

: śr 16 lis, 2022
autor: Tomasz Kowalczyk
Przeżycia jednostki nigdy nie są normą dla ogółu. Nie wiem, czy to właściwe...

Pozdrawiam

Re: Faceboton 22

: czw 17 lis, 2022
autor: maybe
Wiersz pełen emocji i rozczarowania, przyprawiony goryczą. Ale czytało się dobrze. Cóż, nie wszystkie doświadczenia są lekkie, łatwe i przyjemne :rozyczka:
Niech ta róża będzie symbolem - piękne płatki i ostre kolce ;)

Re: Faceboton 22

: czw 17 lis, 2022
autor: Leon Gutner
Tomku, May z podziękowaniem za waszą obecność i refleksje.

Ukłony L.G.