"na strychu hoduję szubienice dla motyli"
Moderator: Tomasz Kowalczyk
Znowu śniłam listopad. Przemarznięte ptaki
od rana krzyczały coś o umieraniu.
Zimno. Chuchaniem w dłonie
nie zatrzymam ciepła;
wszystko na nic, na nic.
Zimniej. Słońce blade jak ściana
słania się po niebie, niechętnie
błyśnie czasem jakby z wielkiej łaski
i koniec. Już wieczór.
Mróz; boję się zasnąć.
Mój strach - ten to ma oczy.
Z nieprzespanych nocy wyłazi świt;
oporny – znów nie ma gdzie uciec,
gdy horyzont się staje linią, liną z pętlą.
Znowu śniłam listopad,
miesiąc samobójców.
Tytuł zapożyczony z wiersza P. S.
od rana krzyczały coś o umieraniu.
Zimno. Chuchaniem w dłonie
nie zatrzymam ciepła;
wszystko na nic, na nic.
Zimniej. Słońce blade jak ściana
słania się po niebie, niechętnie
błyśnie czasem jakby z wielkiej łaski
i koniec. Już wieczór.
Mróz; boję się zasnąć.
Mój strach - ten to ma oczy.
Z nieprzespanych nocy wyłazi świt;
oporny – znów nie ma gdzie uciec,
gdy horyzont się staje linią, liną z pętlą.
Znowu śniłam listopad,
miesiąc samobójców.
Tytuł zapożyczony z wiersza P. S.
- Leon Gutner
- Posty: 7880
- Rejestracja: czw 15 kwie, 2010
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Zacnie wyśniony listopad.
Z przyjemnością L.G.
Z przyjemnością L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "
- Tomasz Kowalczyk
- Administrator
- Posty: 4449
- Rejestracja: wt 10 cze, 2014
Spodobała mi się Twoja opowieść.
Zastanowiłbym się nad zastosowaniem interpunkcji - mam tu na myśli użycie średnika oraz dywizu i myślnika.
Pozdrawiam
Zastanowiłbym się nad zastosowaniem interpunkcji - mam tu na myśli użycie średnika oraz dywizu i myślnika.
Pozdrawiam
Każdy jest kowalem własnego losu. Nie każdy Kowalczykiem.
Jeśli już ukazuje się naszym oczom jest najczęściej linią z pętla słońca
"Jak dziwna jest natura ludzka! To, co rani przy świetle, podoba się w ciemnościach"
- Krystyna Morawska
- Posty: 1450
- Rejestracja: czw 04 cze, 2020
- Lokalizacja: Toruń
Chociaż jest tu zimny listopad i sporo ciemnych słów, to wiersz jest dla mnie jak syczący lont i długo zostanie w pamięci.
- żeby sędzia nie zaznał radości w sądzeniu -
Myślę, że gdy człowiek ma dość wszystkiego, każdy miesiąc będzie równie godny miana, które przypisałaś listopadowi... W każdym razie udało Ci się zbudować niesamowity, przejmujący nastrój, który mocno przemawia do czytelnika.
Jestem pod ogromnym wrażeniem!
Jestem pod ogromnym wrażeniem!
- Leon Gutner
- Posty: 7880
- Rejestracja: czw 15 kwie, 2010
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Jakoś mi umknął - Ves przywróciła - i doskonale bo wiersz bardzo do Leona trafił.
Z uznaniem L.G.
Z uznaniem L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "
- Mariola Kruszewska
- Posty: 12383
- Rejestracja: czw 24 lip, 2008
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Udany wiersz, choć nierówny w zachwytach. Te poniżej fragmenty windują tekst wysoko.
Słońce blade jak ściana
słania się po niebie,
horyzont się staje linią, liną z pętlą
Najsłabiej prezentuje się puenta z samobójcami. Jest jak cegła rzucona na kunsztowną wieżę z Lego.
Nie mam nic przeciwko listopadowi. Jak nie muszę wychodzić z domu ;)
Słońce blade jak ściana
słania się po niebie,
horyzont się staje linią, liną z pętlą
Najsłabiej prezentuje się puenta z samobójcami. Jest jak cegła rzucona na kunsztowną wieżę z Lego.
Nie mam nic przeciwko listopadowi. Jak nie muszę wychodzić z domu ;)
Ojcze nasz, (...) przyjdź królestwo Twoje.
Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde