Odwrotna strona rzeczy

[Krystyna Morawska]

Nie mogę uwierzyć,
że tych dwoje obcych ludzi
to naprawdę my.

Wzywam burzę z piorunami,
by dała nowy początek
bez żadnej historii.
Niech nakarmi blaskiem
z innego świata.

Wtedy stworzymy własną
porę roku, która zakwitnie
w dowolnej chwili. Obiecuję
trzymać myśli na dystans
- ich ulotność oddala od ludzi.

Oni i tak przyjdą po nas.

[Leon Gutner]

Wiersze muszą z czegoś żyć.
Ten żyje z wzywań obietnic i wróżby.
Jak zwykle z czystą przyjemnością.

Ukłony L.G.

[Tomasz Kowalczyk]

Taki początek jest najtrudniejszy, ale dla miłości nie ma rzeczy niemożliwych.
Piękny wiersz...

Pozdrawiam

[Hanna L.]

Przepiękne wersy
Pozdrawiam

[Krystyna Morawska]

Serdecznie dziękuję Tomku, Leonie i Haniu.

[Wiesława Ptaszyk]

Najpiękniejsza trzecia cząstka.

Dobrego Nowego Roku.

[Mariusz]

Piękny wiersz. Urzekła mnie bijąca z niego świadomość wartości uczucia. Pozdrawiam serdecznie.

[mysia]

W t(r)akcie na trzy czwarte: trzecia zwrotka a i wers trzeci

[ćma]

Oczarowała mnie ta "własna pora roku, która zakwitnie w dowolnej chwili". Jedynie miłość potrafi czynić takie cuda. Pięknie

[Vesper]

Gdyby tak dało się odwrócić bieg niektórych zdarzeń, zamienić strony...
Pozostaje nadawać kierunek przyszłym wypadkom. Nic nie uczyni tego piękniej, niż miłość. Tylko ona potrafi przenieść góry, które piętrzą się w naszych umysłach. Tylko ona ma moc stwarzać nowe światy. Więc i zapewne własną porę roku... :)

Przepiękny wiersz, Krysiu
Zachwycił mnie.

[Irena]

Każdemu życzę własnej pory roku.
ładnie i mądrze prawisz

Pozdrawiam.