Las

 Moderator: Tomasz Kowalczyk

ODPOWIEDZ
Marek
Posty: 176
Rejestracja: pn 16 sty, 2023

Post autor: Marek »

Las

Jeszcze jest

„Leśna gospodarka”
Pobojowiska nowych polan

Harvester

Chrzęst jadącej maszyny

Szczęki chwytają pień
Wysuwa się piła
Odcina drzewo od korzeni
Maszyna obraca je z pionu w poziom
Tnie na kilkumetrowe odcinki
I układa na ciężarówce

Na ściółce zostaje korona

Do niej przystępują pilarze
Awatar użytkownika
Vesper
Posty: 1794
Rejestracja: ndz 31 maja, 2020
Lokalizacja: bardo

Post autor: Vesper »

Smutny widok...
Ile z tych drzew musiało być naprawdę ściętych: z powodu choroby, uszkodzenia przez wichurę, itd.?
Uderza pierwszy wers: słowo "jeszcze" złowieszczo zawisa w umyśle. Sugeruje, że kiedyś może nastać świat bez drzew. Wszystko jest możliwe w tej szalonej rzeczywistości. Skoro zniewalamy i zabijamy swój własny gatunek, to czy zawahamy się przed niszczeniem czegokolwiek innego? Dewastujemy przyrodę, nie zastanawiając się nad konsekwencjami, a one prędzej czy później nastąpią...
Z kolei wers, który zamyka wiersz, jest niczym drzwi, przez które wchodzimy do świata po. Pozostaje pobojowisko. Pilarze jawią się jako oprawcy, korona drzewa - jest ofiarą.
Może mnie ponosi, ale stąd już niedaleko do skojarzenia z mniejszością narodową czy wyznaniową, czy też całym narodem - "wycinanym" niczym drzewa...
Więc znów: drugie dno wiersza i znacznie szersze spojrzenie, niż tylko na bezmyślne niszczenie przyrody.
Marek
Posty: 176
Rejestracja: pn 16 sty, 2023

Post autor: Marek »

Super interpretacja! Dziękuję za wnikliwość!
"Pilarze jawią się jako oprawcy, korona drzewa - jest ofiarą". Tak właśnie!
Awatar użytkownika
Krystyna Morawska
Posty: 1447
Rejestracja: czw 04 cze, 2020
Lokalizacja: Toruń

Post autor: Krystyna Morawska »

Powiem tak: powoli wszyscy tracimy kształty.
- żeby sędzia nie zaznał radości w sądzeniu -