na kamieniu

[Mariusz]

myśl jest tak prosta
że szukam pod nią
kukułczego gniazda
lub korzenia bluszczu

lubię wracać na wieś
tam kury znoszą złote jajka
i tylko lis spędza sen z powiek

zanim odważę się na słowo
mgła opadnie

[Leon Gutner]

Ty już wiesz Mariuszu ... a poza tym jest świetnie.

Z ukłonami L.G.

[Mariusz]

Pewnie zauważyłeś Leonie, że jakimś wytłumaczeniem jest treść wiersza. Obiecuję, że specjalnie dla Ciebie w najbliższym czasie, zrobię wyjątek. Pozdrawiam serdecznie.

[Wiesława Ptaszyk]

Może najprostsze myśli przychodzą same, nie trzeba doszukiwać się korzeni, ani zastanawiać czy ktoś coś "podrzucił". Czasami po prostu "się przejaśnia".
Pozdrawiam w zamyśleniu

[Mariusz]

Dziękuję Wiesiu za odwiedziny i fajną interpretację. Pozdrawiam serdecznie.

[mysia]

Tak, tak a lis nie jest farbowany

[Mariusz]

Tak Mysiu, wilki już wyszły z mody. Dziękuję za zaglądnięcie i pozdrawiam serdecznie.

[Tomasz Kowalczyk]

Bardzo ciekawy wiersz, pełen dobrych refleksji.
Zauważyłem, ze strofy druga i trzecia rozpoczynają się od spójników. powoduje to efekt przywiązania do poprzednich kontekstów - fraza opatrzona spójnikiem na siłę zawraca ku poprzednim znaczeniom, zanim otrzymać wolność interpretacji.

Pozdrawiam

[Mariusz]

Dziękuję Tomku. Jak zwykle w Twoich komentarzach, bardzo trafne spostrzeżenie. Pozdrawiam serdecznie.

[Vesper]

Ależ piękny wiersz! Znów: niejednoznacznie i niezwykle mądrze. Motyw wsi wprost cudowny. Tam wszystko jest prostsze, jakby bardziej czarno-białe. Ale my odzwyczailiśmy się od prostoty, więc gdy coś jest zbyt oczywiste, szukamy podstępu, drugiego dna. Nie ufamy przekazowi, usłyszanym słowom.
I ta puenta! Może oznaczać, że podmiot liryczny przegrał, bo mgła opadła, a on nie odważył się na słowo. A może właśnie milczeniem wszystko (od)zyskał? Pomiędzy kryje się jeszcze kilka możliwości...
Lubię takie żonglowanie równoległymi rzeczywistościami.

[Mariusz]

Dziękuję Vesper za piękny komentarz i cieszę się, że wspominasz o równoległych rzeczywistościach, bo o nich będzie następny wiersz. Pozdrawiam serdecznie.

[Tomasz Kowalczyk]

Bardzo ciekawy wiersz, pełen dobrych refleksji.
Zauważyłem, ze strofy druga i trzecia rozpoczynają się od spójników. powoduje to efekt przywiązania do poprzednich kontekstów - fraza opatrzona spójnikiem na siłę zawraca ku poprzednim znaczeniom, zamiast otrzymać wolność interpretacji.

Pozdrawiam

[Marek]

"...dlatego lubię wracać na wieś..."
jak ja!

[Krystyna Morawska]

We mgle serce bije wolniej i język jest mniej plastyczny, ale życie prostsze (tak mi się wydaje). Pozdrawiam ciepło.

[Mariusz]

Tak Tomku, druga strofa już została lekko przycięta. W trzeciej jednak nie jestem przekonany(jeszcze) do zmian. Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję Marku za ślad pod wierszem.
Ciekawe spostrzeżenie Wilgo. Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam również ciepło.