Altimeit
Moderator: Tomasz Kowalczyk
- Leon Gutner
- Posty: 7898
- Rejestracja: czw 15 kwie, 2010
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Gdy przybędzie już starość a to przecież za moment
ludzie wpadną na siebie powspominać skończone
bez emocji i tego o czym mówią że miłość
popijając herbatę
wspomną o tym jak było
będą trochę inaczej wyglądały ich twarze
gdy się sobie pochwalą nieco innym bagażem
pogadają jak kiedyś lecz inaczej niż nieraz
bo bez sensu cokolwiek
na szczegóły rozbierać
dla niczego i po nic oprócz chęci wspomnienia
z ciekawości ciut może jak się człowiek pozmieniał
nie spytają dlaczego ich świat szedł inną drogą
i z jakiego powodu
a tym bardziej przez kogo
w oczach błysną płomyki nieco inne niż kiedyś
już bez blasku lecz pięknie jak w te noce co wtedy
pochłaniały widoki wypełniały po brzegi
teraz w żal ozdobione
że czas tak szybko leci
uścisk dłoni powróci teraz słabiej inaczej
odwzajemnią słowami akt wzajemnych wybaczeń
i wyruszą do miejsca które jest gdzieś tam
nie wiem
ci co żyli ze sobą
umierają bez siebie
nieszczęśliwi jak zwykle nie zaznają spokoju
ci szczęśliwi powrócą uśmiechnięci do domów
wdzięczni będą dziękować za minione i teraz
za to że można kochać
przy kimś żyć i umierać
ludzie wpadną na siebie powspominać skończone
bez emocji i tego o czym mówią że miłość
popijając herbatę
wspomną o tym jak było
będą trochę inaczej wyglądały ich twarze
gdy się sobie pochwalą nieco innym bagażem
pogadają jak kiedyś lecz inaczej niż nieraz
bo bez sensu cokolwiek
na szczegóły rozbierać
dla niczego i po nic oprócz chęci wspomnienia
z ciekawości ciut może jak się człowiek pozmieniał
nie spytają dlaczego ich świat szedł inną drogą
i z jakiego powodu
a tym bardziej przez kogo
w oczach błysną płomyki nieco inne niż kiedyś
już bez blasku lecz pięknie jak w te noce co wtedy
pochłaniały widoki wypełniały po brzegi
teraz w żal ozdobione
że czas tak szybko leci
uścisk dłoni powróci teraz słabiej inaczej
odwzajemnią słowami akt wzajemnych wybaczeń
i wyruszą do miejsca które jest gdzieś tam
nie wiem
ci co żyli ze sobą
umierają bez siebie
nieszczęśliwi jak zwykle nie zaznają spokoju
ci szczęśliwi powrócą uśmiechnięci do domów
wdzięczni będą dziękować za minione i teraz
za to że można kochać
przy kimś żyć i umierać
" Każdy dzień to takie małe życie "
I właśnie takiej wdzięczności warto zaznać. Piękna puenta, jak i cały wierszLeon Gutner pisze: ↑pn 30 sty, 2023 wdzięczni będą dziękować za minione i teraz
za to że można kochać
przy kimś żyć i umierać
hawi
- Tomasz Kowalczyk
- Administrator
- Posty: 4462
- Rejestracja: wt 10 cze, 2014
Nie chciałbym dożyć chwili, w której będę wspominał piękne chwile w sposób beznamiętny. Twój wiersz okazał się być dla mnie memento, ale zdaję sobie sprawę, że nie moja wola się stanie...
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Każdy jest kowalem własnego losu. Nie każdy Kowalczykiem.
- Leon Gutner
- Posty: 7898
- Rejestracja: czw 15 kwie, 2010
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Marku, Ćmo, Mariuszu, Tomku - dziękuję wam wszystkim i każdemu z osobna za bezcenne towarzystwo w tej drodze, po której idziemy wszyscy, choć każdy z nas innym krokiem, w innym tempie. Każdy po swojemu.
Z ukłonami L.G.
Z ukłonami L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "
- Leon Gutner
- Posty: 7898
- Rejestracja: czw 15 kwie, 2010
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Wyraziście dziękuję Corti.
Z uszanowaniem L.G.
Z uszanowaniem L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "
- Leon Gutner
- Posty: 7898
- Rejestracja: czw 15 kwie, 2010
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Dziękuję i pozdrawiam Hann
Ukłony L.G.
Ukłony L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "
Mądry, uniwersalny (bo o każdym z nas) tekst!
Tak, każdy inaczej radzi sobie z upływem czasu, zaprzepaszczonymi szansami, drogami, które skręciły nie w tę stronę, co chcieliśmy... Ale też przecież są tacy, którzy patrzą wstecz ze spokojem i poczuciem spełnienia. Jedni i drudzy tak wiele przeszli, tyle doświadczyli. I jeszcze doświadczą.
To melancholijny wiersz, a jednak czytałam go z uśmiechem i jakimś wewnętrznym spokojem. Bo powoli zaczynam rozumieć, że szarpanie się niczym owad uwięziony w pajęczej sieci, niewiele zmieni. Uczę się akceptować codzienność ze wszystkimi potknięciami, przeciwnościami, z całym lękiem, jaki w sobie noszę. Może kiedyś, nawet niespełniona, będę wspominać z rozrzewnieniem to, co zdarzyło się na przestrzeni lat? Oby tak było w przypadku każdego z nas...
Pięknie, Leonie
Wzruszyłam się...
Tak, każdy inaczej radzi sobie z upływem czasu, zaprzepaszczonymi szansami, drogami, które skręciły nie w tę stronę, co chcieliśmy... Ale też przecież są tacy, którzy patrzą wstecz ze spokojem i poczuciem spełnienia. Jedni i drudzy tak wiele przeszli, tyle doświadczyli. I jeszcze doświadczą.
To melancholijny wiersz, a jednak czytałam go z uśmiechem i jakimś wewnętrznym spokojem. Bo powoli zaczynam rozumieć, że szarpanie się niczym owad uwięziony w pajęczej sieci, niewiele zmieni. Uczę się akceptować codzienność ze wszystkimi potknięciami, przeciwnościami, z całym lękiem, jaki w sobie noszę. Może kiedyś, nawet niespełniona, będę wspominać z rozrzewnieniem to, co zdarzyło się na przestrzeni lat? Oby tak było w przypadku każdego z nas...
Pięknie, Leonie
Wzruszyłam się...
- Leon Gutner
- Posty: 7898
- Rejestracja: czw 15 kwie, 2010
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Za refleksję uśmiech, wewnętrzy spokój mimo niepokoju, za przypadek każdego z nas Leon dziękuje Ves najmocniej.
Ukłony L.G.
Ukłony L.G.
Ostatnio zmieniony pn 06 lut, 2023 przez Leon Gutner, łącznie zmieniany 1 raz.
" Każdy dzień to takie małe życie "
- Wiesława Ptaszyk
- Posty: 2007
- Rejestracja: śr 06 lip, 2016
- Lokalizacja: Nowy Tomyśl
Leonie, pięknie napisane Nasze spojrzenie zmienia się z upływem lat, ale łagodniejsze światło też ma wiele uroku.
- Leon Gutner
- Posty: 7898
- Rejestracja: czw 15 kwie, 2010
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Dziękuję Ptaszyku - za światełko od ciebie i komentatorski urok.
Z uszanowaniem L.G.
Z uszanowaniem L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "