JUDASZ cz. III

 Moderator: Tomasz Kowalczyk

ODPOWIEDZ
Marek
Posty: 182
Rejestracja: pn 16 sty, 2023

Post autor: Marek »

Jakiś czas temu, w kościele, podczas kazania ksiądz zadał pytanie: "Czy wiecie, jakie jest najbardziej znienawidzone imię?" - nikt nie odpowiedział - wtedy kapłan z satysfakcją - "Judasz". Wieczorem wydrukowałem cztery teksty o wspólnym tytule "Judasz" i następnego dnia zaniosłem owemu księdzu. I tak naprawdę nie obchodzi mnie, czy przeczytał. Ale jeśli, to może zrozumiał, że wierni w kościele to nie stado niedouczonych owieczek...
Tutaj podaję część trzecią:

Judasz część III

Zanim ich wybrał
najpierw odszedł na górę
by się modlić

Został tam na noc

Z nastaniem dnia powrócił
i wymienił imiona dwunastu

Piotr zaprze się Go trzykrotnie
Tomasz włoży rękę w Jego bok
Judasz sprzeda Nauczyciela kapłanom

Jakimi znakami mają być
niewierności o których wiedział
nim się stały

Nade mną cień
gałęzi i sznura

A Zenek K. mówi o zdrajcy
że mógł wybrać, nawet jeszcze tam, w Getsemani

Tylko czy wtedy byłoby tak
jak się wydarzyło

Pytam o niedzielny poranek
Ostatnio zmieniony śr 05 kwie, 2023 przez Marek, łącznie zmieniany 2 razy.
Hanna L.
Posty: 2863
Rejestracja: sob 16 lut, 2013

Post autor: Hanna L. »

Myślę, że zostało mu wybaczone. Sam Jezus w momencie zdrady nazwał go przyjacielem
Pozdrawiam :rozyczka:
Awatar użytkownika
Tomasz Kowalczyk
Administrator
Posty: 4459
Rejestracja: wt 10 cze, 2014

Post autor: Tomasz Kowalczyk »

Też kiedyś napisałem parę wierszy o Judaszu. Próbowałem szukać niejednoznaczności w tej postaci, ale nie udało się...

Pozdrawiam
Każdy jest kowalem własnego losu. Nie każdy Kowalczykiem.
Awatar użytkownika
Vesper
Posty: 1794
Rejestracja: ndz 31 maja, 2020
Lokalizacja: bardo

Post autor: Vesper »

Był częścią planu, bez niego nie wypełniłoby się przecież...
Z łatwością oceniamy jego postawę. A ileż razy my zdradziliśmy! W ten, czy inny sposób.

Mądry tekst, Marku :rozyczka:
Każe się zatrzymać, zastanowić...
Marek
Posty: 182
Rejestracja: pn 16 sty, 2023

Post autor: Marek »

"Był częścią planu, bez niego nie wypełniłoby się przecież..."
Właśnie tak!

I dlatego napisałem część IV, taką:
Judasz część IV - To tak trudno zrozumieć

Z wielu towarzyszących Ci
na drogach tamtych krain
wybrałeś dwunastu
- właśnie tych - nie innych

Pośród nich Judejczyk – Judasz Iszkariota
Ten o którym wiedziałeś
że za trzydzieści sykli
- to jest cenę jaką prawo przewiduje za niewolnika
odda Cię na ukrzyżowanie

Jakim znakiem ma stać się dla nas ten człowiek
jego postępek przecież wpisany w historię odkupienia
skoro już u Malachiasza znaleźć można
przepowiednię o trzydziestu srebrnikach
za Ciebie

Jakim znakiem
skoro sam powiedziałeś, że
...”lepiej byłoby gdyby się nie narodził”

To tak trudno zrozumieć

Zostaję z pytaniem
czy gdyby sam nie wymierzył sobie kary
mógłby liczyć na wybaczenie

Czy stało się, jak było napisane
Awatar użytkownika
Vesper
Posty: 1794
Rejestracja: ndz 31 maja, 2020
Lokalizacja: bardo

Post autor: Vesper »

Marek pisze: ndz 09 kwie, 2023Jakim znakiem ma stać się dla nas ten człowiek
jego postępek przecież wpisany w historię odkupienia
skoro już u Malachiasza znaleźć można
przepowiednię o trzydziestu srebrnikach
za Ciebie

Jakim znakiem
skoro sam powiedziałeś, że
...”lepiej byłoby gdyby się nie narodził”

To tak trudno zrozumieć

Zostaję z pytaniem
Ja także. Trudno jednoznacznie ocenić tę postać. Że był zdrajcą - to oczywiste, ale przecież wypełniał przeznaczoną mu rolę... Czy mógł postąpić inaczej? Inaczej wybrać? Czy wówczas stałoby się to, co się stało? Ciężko zrozumieć, że do tego (i tylko do tego) został powołany, po to się narodził - by zdradzić. Czy nie jest to okrutne? Czy powinniśmy czuć wobec tego człowieka pogardę? Tego chciałby Mistrz?
A przy tym nie wiemy o tym, co czuł, co myślał - przedtem i potem. Kilka suchych wzmianek o jego zamiarze, tyle. Z pewnością żałował. Inaczej nie targnąłby się (z sukcesem) na własne życie. Nie potrafię go potępić. Nie chcę.
Marek
Posty: 182
Rejestracja: pn 16 sty, 2023

Post autor: Marek »

"...Nie potrafię go potępić. Nie chcę".
I słusznie. Ja także.
Stąd też taki mój tekst o nim:

Judasz część II

Nikt nie wie jak zamierzał spożytkować
otrzymane trzydzieści srebrników

Ale jeśli w końcu za tę kwotę
kapłani zakupili kawałek pola garncarza
by na nim grzebać zmarłych pielgrzymów
to może planował gdzieś kawał ziemi
by założyć winnicę albo siać zboże
zbierać plony jesienią

Z domostwa byłoby słychać
śmiech i nawoływania
żony i dzieci

Byłoby
Awatar użytkownika
Mariusz
Posty: 3238
Rejestracja: wt 30 wrz, 2008
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: Mariusz »

Trudny temat podjąłeś Marku i nie jest łatwo o nim pisać. Podziwiam. Z mojej strony mogę dodać, że zawsze znajdzie się ktoś, kto wybaczy. Pozdrawiam serdecznie.
każdy komentarz uczy
Awatar użytkownika
Pranda
Posty: 278
Rejestracja: ndz 13 gru, 2009
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Pranda »

Jednak wiara podpowiada, że Judasz był postacią bardzo jednoznaczną. jednak "szkiełko i oko" każą drążyć tę postać, z pewnością przydając jej wiele niezasłużonych cech. Dziękuję za refleksję. Pozdrawiam