Prognoza na jesień 2023
Moderator: Tomasz Kowalczyk
-
- Posty: 173
- Rejestracja: pn 25 maja, 2015
Jeszcze na słowa, ale już ostrzą
asy w rękawach, budzą trupy
z szaf, bo po nich
choćby potop, gdy przed nimi
koryto. I nic mi po ich głodzie,
moje kiszki innego grają marsza,
i co innego spędza sen z powiek.
asy w rękawach, budzą trupy
z szaf, bo po nich
choćby potop, gdy przed nimi
koryto. I nic mi po ich głodzie,
moje kiszki innego grają marsza,
i co innego spędza sen z powiek.
Mimochodem...
- Tomasz Kowalczyk
- Administrator
- Posty: 4459
- Rejestracja: wt 10 cze, 2014
Niestety, jakoś nie Twój ten wiersz. Po co w poezji powtarzać polityczne komunały rodem z marszów lub konwencji...
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Każdy jest kowalem własnego losu. Nie każdy Kowalczykiem.
- Krystyna Morawska
- Posty: 1450
- Rejestracja: czw 04 cze, 2020
- Lokalizacja: Toruń
Twoje pragnienie budzi niepokój... ja też masz ochotę wykrzyczeć, bo jestem i czuję.
- żeby sędzia nie zaznał radości w sądzeniu -
-
- Posty: 832
- Rejestracja: ndz 14 lut, 2016
Czarno to widzę. Prognoza na jesień 2023 nie napawa optymizmem, ale należy zrobić wszystko co możliwe, by to, co spędza sen z powiek stało się bardziej przyswajalne. Trzeba więc dać kawałek siebie i ujście słowom, choćby po to, by wyrzucić gorycz, nie dusić w sobie tego, co i tak już dusi, by nie żałować, że się słowa nie rzekło.
Nie odkładajmy niczego na później, bo jak mówił Myśliwski: Później, bywa zwykle za późno. Pozdrówka.
Nie odkładajmy niczego na później, bo jak mówił Myśliwski: Później, bywa zwykle za późno. Pozdrówka.
"Każdy człowiek jest jak księżyc. Ma swoją drugą stronę, której nie pokazuje nikomu"
- Mariola Kruszewska
- Posty: 12383
- Rejestracja: czw 24 lip, 2008
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Po 15-tym ostrza stępieją.
Ojcze nasz, (...) przyjdź królestwo Twoje.
Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Chciałabym wierzyć, że jesień poprowadzi ku nadziei, ale coraz trudniej mi to przychodzi. Już wkrótce się rozstrzygnie: czy dalej będziemy brodzić w mrokach rodem ze średniowiecza, robiąc krok za krokiem wstecz, czy jednak odrobina światła przesączy się w przytłaczające ciemności...
Te, co innego warte tego, ale przydałoby się na koniec strofy o więcej przynajmniej o jakiego asa z rękawa
"Jak dziwna jest natura ludzka! To, co rani przy świetle, podoba się w ciemnościach"