b(ł)ogostan
Moderator: Tomasz Kowalczyk
Marijka otworzyła okno, słońce
zaczęło delikatnie pieścić twarz,
rozchodząc się mrowieniem
w koniuszkach palców
i w zaokrąglonym pod suknią
życiu, pulsowało
w makach, pachniało mlekiem,
chlebem i sianem.
W takich chwilach chciała być
Marią, niekoniecznie
Magdaleną, raczej tą od aniołów,
tylko, że to życie
wyrwało jej skrzydła
z korzeniami.
zaczęło delikatnie pieścić twarz,
rozchodząc się mrowieniem
w koniuszkach palców
i w zaokrąglonym pod suknią
życiu, pulsowało
w makach, pachniało mlekiem,
chlebem i sianem.
W takich chwilach chciała być
Marią, niekoniecznie
Magdaleną, raczej tą od aniołów,
tylko, że to życie
wyrwało jej skrzydła
z korzeniami.
sometimes I guess things just happen too fast
- Leon Gutner
- Posty: 7889
- Rejestracja: czw 15 kwie, 2010
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Świetny obrazek.
Leon z dużą przyjemnością.
Ukłony L.G.
Leon z dużą przyjemnością.
Ukłony L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "