Na dachu światła

 Moderator: Tomasz Kowalczyk

ODPOWIEDZ
korneło
Posty: 267
Rejestracja: czw 23 gru, 2021

Post autor: korneło »

Miałem coś z sobą, w schnącym na sznurze wietrze.
Na wyrost, jak latawiec. Dojadany przez mgłę.
wystarczył na pół roku.
Ostatnie podmuchy oczu odlatują do rozsiania
z odtworzenia. Jest spokojnie.