*piekło*
Moderator: Tomasz Kowalczyk
urodzona
w tę szaleńczą noc
gdy pioruny świstały
jeden za drugim
od początku skazana
na potępienie
na balustradzie grzeszności
śpiewa pieśń przeklętych
obrażona na boga
i przeciwna piekłom
zawieszona w rzeczywistości
bez świateł
lodowatym spojrzeniem
uśmierca
naiwne anioły
zakochane w maju
w tę szaleńczą noc
gdy pioruny świstały
jeden za drugim
od początku skazana
na potępienie
na balustradzie grzeszności
śpiewa pieśń przeklętych
obrażona na boga
i przeciwna piekłom
zawieszona w rzeczywistości
bez świateł
lodowatym spojrzeniem
uśmierca
naiwne anioły
zakochane w maju
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez driatyk, łącznie zmieniany 1 raz.
[quote=""driatyk""]obrażona na boga [/quote]
któż z nas chociaż na chwilę nie był obrażony na Boga? z czasem to mija <img>
Piekło jest w nas, sami sobie rozpalamy w kotłach. Niektórzy skuteczniej z nim walczą, inni mniej skutecznie...
a wiersz podoba mi się, szczególnie końcówka.
któż z nas chociaż na chwilę nie był obrażony na Boga? z czasem to mija <img>
Piekło jest w nas, sami sobie rozpalamy w kotłach. Niektórzy skuteczniej z nim walczą, inni mniej skutecznie...
a wiersz podoba mi się, szczególnie końcówka.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez megi, łącznie zmieniany 1 raz.
DOBREGO 2018
- Mariola Kruszewska
- Posty: 12383
- Rejestracja: czw 24 lip, 2008
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Dobro zwykle powiązane jest z naiwnością. Czyż to nie jest niesprawiedliwe?
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Mariola Kruszewska, łącznie zmieniany 1 raz.
Ojcze nasz, (...) przyjdź królestwo Twoje.
Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
[quote=""driatyk""]obrażona na boga
i przeciwna piekłom [/quote]
Jak już pisałem, wyobcowanie sięgnęło zenitu. Tak nie można, Adrianno. Trzeba zawsze być z kimś. Dar wolnej woli jest tak skonstruowany, że wyborów dokonujemy nawet wtedy, jeżeli nie decydujemy się na skorzystanie z tego daru.
[quote=""driatyk""]lodowatym spojrzeniem
uśmierca
naiwne anioły
zakochane w maju[/quote]
Naiwne te anioły... Nie znają naszych wyborów...
Pozdrawiam
Tomek
i przeciwna piekłom [/quote]
Jak już pisałem, wyobcowanie sięgnęło zenitu. Tak nie można, Adrianno. Trzeba zawsze być z kimś. Dar wolnej woli jest tak skonstruowany, że wyborów dokonujemy nawet wtedy, jeżeli nie decydujemy się na skorzystanie z tego daru.
[quote=""driatyk""]lodowatym spojrzeniem
uśmierca
naiwne anioły
zakochane w maju[/quote]
Naiwne te anioły... Nie znają naszych wyborów...
Pozdrawiam
Tomek
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Tomasz Kowalczyk, łącznie zmieniany 1 raz.
[quote=""driatyk""]najogólniej powiem tyle - życie zazwyczaj nie jest sprawiedliwe <img>[/quote]
to nie tak
zazwyczaj jest sprawiedliwe tylko te niesprawiedliwości bardziej widać i dłużej się pamięta
to nie tak
zazwyczaj jest sprawiedliwe tylko te niesprawiedliwości bardziej widać i dłużej się pamięta
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez @psik, łącznie zmieniany 1 raz.
Anarchia to stan umysłu a nie forma rządów.
Dla mnie to fantastyczna manifestacja siebie, własnej niepokory, złości. Jak każdy, tak i ja nieraz czuję się podobnie, ale..nie umiałabym tego tak nazwać. Wiersz bardzo mocny w swojej wymowie, ale i .super po prostu
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez tamara, łącznie zmieniany 1 raz.
gdy wyschnie źródło gwiazd
będziemy świecić nocom
gdy skamienieje wiatr
będziemy wzruszać powietrze
(Herbert)
będziemy świecić nocom
gdy skamienieje wiatr
będziemy wzruszać powietrze
(Herbert)
podoba mi się rozbudowanie w wierszu emocji i ładne zawiazanie naiwnością : )
słyszę jakby bezradność?
słyszę jakby bezradność?
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Stokrotka, łącznie zmieniany 1 raz.
szukam cię w miękkim futrze kota
w kroplach deszczu
w sztachetach
opieram się o dobry płot
i zasnuta słońcem
- mucha w sieci pajęczej -
czekam...
H. Poświatowska
w kroplach deszczu
w sztachetach
opieram się o dobry płot
i zasnuta słońcem
- mucha w sieci pajęczej -
czekam...
H. Poświatowska