kobieta pracująca
Moderator: Tomasz Kowalczyk
kobieta pracująca
nie jestem nimfą
więc pomóż mi zamknąć oczy
na pawich ogonach
wrócić po dźwiękach fletu
do chmur pod stopami
obejmę cię westchnieniem ajaji
jak circe
zostań
Łódź.21.11.2008.
nie jestem nimfą
więc pomóż mi zamknąć oczy
na pawich ogonach
wrócić po dźwiękach fletu
do chmur pod stopami
obejmę cię westchnieniem ajaji
jak circe
zostań
Łódź.21.11.2008.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
- Mariola Kruszewska
- Posty: 12383
- Rejestracja: czw 24 lip, 2008
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Każda dziewczynka jest księżniczką. Czy pani tata nigdy tego pani nie mówił?(F.H.Burnett) Szkoda, że wielu z nas tata tego nie mówił. Nie jesteśmy nimfami, choć każda z nas chciałaby zatrzymać dla siebie swojego mężczyznę i być dla niego co najmniej boginią. Pamiętać jednak należy, że Kirke więziła Odyseusza, oszukiwała go w kwestii upływu czasu i zwabiła go czarami.
Ciepły jest Twój wiersz. Kobiecy.
Ciepły jest Twój wiersz. Kobiecy.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Mariola Kruszewska, łącznie zmieniany 1 raz.
Ojcze nasz, (...) przyjdź królestwo Twoje.
Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
hm... zmiana maski na kobiecą
świadoma kreacja fikcji co jest kolejnym etapem w pisaniu
budowanie przez poetę drugiego, alternatywnego „ja”
poszukiwanie, ozdobione mitologiczną nicią
a może się mylę
i pogubiłam między rzeczywistością, a mitem
jak kiedyś, pisząc: "syreni..."
świadoma kreacja fikcji co jest kolejnym etapem w pisaniu
budowanie przez poetę drugiego, alternatywnego „ja”
poszukiwanie, ozdobione mitologiczną nicią
a może się mylę
i pogubiłam między rzeczywistością, a mitem
jak kiedyś, pisząc: "syreni..."
- co lepsze
wosk w uszach
czy powróz na ramiona
nie odkładaj wiosła
by zapomniało o falach
dla prądu między rafy
tam tylko śpiew
biały
jak kości
niezliczonych żeglarzy
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Abi, łącznie zmieniany 1 raz.
jak moje postrzeganie czasamiCiepły jest Twój wiersz. Kobiecy.
kiedy przekleństwo nie ciśnie się
na pięści
Mariol
:ukłon:
"co lepsze
wosk w uszach
czy powróz na ramiona
nie odkładaj wiosła
by zapomniało o falach
dla prądu między rafy
tam tylko śpiew
biały
jak kości
niezliczonych żeglarzy"
podziwiam Cię Babiś
mówiłem Ci to już ... <img>
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
Emde - nie zasłużyła na odpowiedź na komentarz ..- ja zapewne też nie ale ..
co do reszty - nie wypowiadam się - bo się nie znam. <img>
- to zasługuje na ....... wszystko co każdy dopowiedzieć sobie może ...przeczytawszy..wrócić po dźwiękach fletu
do chmur pod stopami
co do reszty - nie wypowiadam się - bo się nie znam. <img>
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Panterka, łącznie zmieniany 1 raz.
największym grzechem jest grzech miłości- jest tak wielki, że trzeba aż dwojga, aby go popełnić.
Tristian Bernard
Tristian Bernard
[quote=""Panterka""]Emde - nie zasłużyła na odpowiedź na komentarz ..- ja zapewne też nie ale ..[/quote]
bożesz, kobieto
nie rób ze mnie takiej wybiórczej osoby
odsyłam do komentarza Pawła, a szczególnie do:
[quote=""P.A.R.""]
kiedy przekleństwo nie ciśnie się
na pięści
Mariol
:ukłon: [/quote]
Mariol = Emde
czytaj uważniej zanim wieszasz psy...
A.
bożesz, kobieto
nie rób ze mnie takiej wybiórczej osoby
odsyłam do komentarza Pawła, a szczególnie do:
[quote=""P.A.R.""]
jak moje postrzeganie czasamiCiepły jest Twój wiersz. Kobiecy.
kiedy przekleństwo nie ciśnie się
na pięści
Mariol
:ukłon: [/quote]
Mariol = Emde
czytaj uważniej zanim wieszasz psy...
A.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Abi, łącznie zmieniany 1 raz.
dokładnie Panterko ...Mariol = Emde
czytaj uważniej zanim wieszasz psy...
to też komentarz , choć może nie z tych wnikliwych ...co do reszty - nie wypowiadam się - bo się nie znam.
dziękuję
p.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
stop stop ! - od razu psy ... Po pierwsze nie na Emde - bo czyż Ona tu coś ? Skoro nie Jej wiersz i nie Ona w razie co byłaby ta wybiórcza osoba ... Po drugie ... - to nie bylo wieszanie tylko jeśli już bez złości przytyczek mały jak grosik...
a po trzecie fakt
macie rację co do przegapienia z mojej strony ...SORRY - ale zaraz gniewać się aż tak ? Komuś jakąś krzywdę wyrządziłam - czy o co chodzi ?
Bywają przegapienia - czasem ktoś czasem ja sama..
Pomyłki rozumiem są kompatybilne z z krzesłem elektrycznym ? - czy jakieś prawo łaski dla niewprawionych egzemplarzy bywa czasami ?
a po trzecie fakt
macie rację co do przegapienia z mojej strony ...SORRY - ale zaraz gniewać się aż tak ? Komuś jakąś krzywdę wyrządziłam - czy o co chodzi ?
Bywają przegapienia - czasem ktoś czasem ja sama..
Pomyłki rozumiem są kompatybilne z z krzesłem elektrycznym ? - czy jakieś prawo łaski dla niewprawionych egzemplarzy bywa czasami ?
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Panterka, łącznie zmieniany 1 raz.
największym grzechem jest grzech miłości- jest tak wielki, że trzeba aż dwojga, aby go popełnić.
Tristian Bernard
Tristian Bernard
jeśli centkowane takie znają i stosują , jak najbardziej ... <img>- czy jakieś prawo łaski dla niewprawionych egzemplarzy bywa czasami ?
:ukłon:
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
no dzięki - chociaż za to - bo już miałam testament spisywać krwią na skórze.. <img>
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Panterka, łącznie zmieniany 1 raz.
największym grzechem jest grzech miłości- jest tak wielki, że trzeba aż dwojga, aby go popełnić.
Tristian Bernard
Tristian Bernard
centkowanej ... :cha cha:bo już miałam testament spisywać krwią na skórze..
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
Ja tu wyczuwam coś pokroju: pracować ci się babo zachciało, wracaj do garów! No bo tak - kobieta pracująca utraciła swój czar (nie jest nimfą), zamiast tego jest ważna jak paw, nosi się dumne (pewnie dlatego, że wraz z niezależnością finansową nastąpiła ogólna niezależność). To już nie jest tajemnicza kobieta, bujająca w chmurach, to nie Julia, która wyczekuje na balkonie ani żadna księżniczka oczekująca swojego wybawcy. Wzięła ocalenie we własne ręce. Nie mówi facetowi, który grozi, że odejdzie: zostań. Wie, że może mieć innego.
To taki bardzo niepozorny wiersz, zbudowany na odwróconym kocie. Całkiem sprytnie.
To taki bardzo niepozorny wiersz, zbudowany na odwróconym kocie. Całkiem sprytnie.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
nic z tego Animo
nadinterpretacja do której masz pełne prawo
wdzięczny za dymek
p.
nadinterpretacja do której masz pełne prawo
wdzięczny za dymek
p.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
Dobra, dobra, ja tam wam, facetom, nie ufam <img>
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
pozwolisz tym samym odpłacić ... <img>Dobra, dobra, ja tam wam, facetom, nie ufam
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.