Dziwny gość /wierszyk-zagadka dla dzieci/
: wt 22 maja, 2018
Gdy w słoneczne, ciepłe dni
spaceruję, to krok w krok
idzie za mną jakiś typ,
ciemnoszary, dziwny gość.
Wciąż się plącze obok mnie,
no i robi to, co ja –
gdy jem ciastko, on też je,
gdy gram w klasy i on gra.
Robię kilka susów w przód
(może uda mi się zbiec),
nadaremny jednak trud,
on się trzyma niczym rzep.
Tak przez cały boży dzień.
Czy już wiecie, kto to? C...
spaceruję, to krok w krok
idzie za mną jakiś typ,
ciemnoszary, dziwny gość.
Wciąż się plącze obok mnie,
no i robi to, co ja –
gdy jem ciastko, on też je,
gdy gram w klasy i on gra.
Robię kilka susów w przód
(może uda mi się zbiec),
nadaremny jednak trud,
on się trzyma niczym rzep.
Tak przez cały boży dzień.
Czy już wiecie, kto to? C...