Grecja

[@psik]

Grecja powinna zostać ukarana za wymyślenie demokracji.

[NathirPasza]

Poniekąd ponosi już jakąś karę, będąc ofiarą eurodemokracji...

[@psik]

Lepszą nazwą jest eurosocjalizm - jak to w Związku Socjalistycznych Republik Europejskich

[Jan Stanisław Kiczor]

Wspomniecie moje słowa: któregoś pięknego dnia tak ta cała ZSRE pier...dyknie, że aż iskry pójdą.
Niektórzy obudzą się z ręką w... I oby tylko...

[mundekwawa]

Wspomniecie moje słowa: któregoś pięknego dnia tak ta cała ZSRE pier...dyknie, że aż iskry pójdą.
Niektórzy obudzą się z ręką w... I oby tylko...

Zgadzam się Panie Janie (niech pan uda, że widzi Pan dawny kufel)

od siebie dodam, że prawdziwy dobrobyt w europie będzie dopiero, gdy wszyscy (100%)
ludności zdobędzie wyższe wykształcenie. NIkt nic nie będzie produkował, a wszyscy nic innego nie będą robić, tylko przewracać papierki w biurach. Wszak wykształcenie to podstawa.


pozdrawiam wszystkich

[Jan Stanisław Kiczor]

Zgadzam się Panie Janie (niech pan uda, że widzi Pan dawny kufel)

No dobra, ale ja Ci piwo postawię, a co...


:piwko: :piwko: :piwko: :piwko: :piwko:

[mundekwawa]

Zgadzam się Panie Janie (niech pan uda, że widzi Pan dawny kufel)

No dobra, ale ja Ci piwo postawię, a co...


:piwko: :piwko: :piwko: :piwko: :piwko:

o kurrrrczaki ! aj anie mogę znaleźc tych kufelków :'(

[Mariola Kruszewska]

Mundekwawa, odsyłam do dyskusji kuflowej: viewtopic.php?t=14213

Demokracja polega na tym, że jeśli na 100 mieszkańców 51 to k.. i złodzieje, rząd dzierżą ww. Precz z demokracją, tylko co zamiast?

[mundekwawa]

Mundekwawa, odsyłam do dyskusji kuflowej: viewtopic.php?t=14213

Demokracja polega na tym, że jeśli na 100 mieszkańców 51 to k.. i złodzieje, rząd dzierżą ww. Precz z demokracją, tylko co zamiast?

dzięki

pozdrawiam

[Monika_S]

Demokracja polega na tym, że jeśli na 100 mieszkańców 51 to k.. i złodzieje, rząd dzierżą ww. Precz z demokracją, tylko co zamiast?

Dlatego aby demokracja stała się politeją potrzebna jest najliczniejsza klasa średnia, która jest najbardziej stabilna i która będzie kontrolować i motywować zarówno klasę wyższą, jak i niższą. Nadmiar skrajnych klas zawsze będzie prowadzić do mniejszego lub większego chaosu.
Tak naprawdę nie ma dobrego ustroju jeśli władzę sprawują nieodpowiednie osoby. Wydaje się, że, przynajmniej teoretycznie, największe szanse ma monarchia, ponieważ łatwiej znaleźć jednego prawego człowieka, który za wartość najwyższą uznaje dobro państwa i jemu powierzyć władzę niż oczekiwać, że większość o zapomni o swoich interesach i będzie kierować się dobrem ogólnym.

[NathirPasza]

Monika S

Klasa średnia miałaby być kontrolerem? :smiech2:

Klasę średnią najłatwiej skorumpować. Klasa średnia wie wszystko o wszystkim, więc nie wie nic pożytecznego.

Każdy ustrój prowadzi do tyranii. Czy to będzie tyrania jednostki (monarchia) czy większości (demokracja), czy też mniejszości (poprawność polityczna). Nie wiem skąd wzięła Ci się ta romantyczna wizja Monarchy Bez Skazy, ale jest totalnie pozbawiona realizmu.
Każda, nawet najmniejsza ilość władzy kusi do jej nadużycia. Tacy już są ludzie.

Jedynym rozwiązaniem gwarantującym wolność. Wolność, żeby była jasność. Jest anarchia, czyli bezprawie, czyli brak narzędzi kontroli nad obywatelami. Taka wolność oparta o kolektywy wolnych rzemieślników z prostym systemem wymiany towarów.

[Mariola Kruszewska]

Moniko_S, masz utopijne marzenia, ale przecież mamy w historii przykłady, że jeden silny, mądry i odpowiedzialny człowiek potrafił zrobić dla swego narodu dużo dobrego.

[@psik]

Nathir - w wypadku monarchii wiadomo przynajmniej komu ściąć łeb w razie przekrętów.

A w demokracji wszystko rozmywa się.

Pytali się kiedyś górala - czy jest demokratą?
Nie panocku, większość ludzi jest głupia, a demokracja to rządy większości.

[Jan Stanisław Kiczor]

Ja mam demokrację w domu.
Ja rządzę, wykonując polecenia małżonki szanownej. W razie, gdy coś nie wyjdzie, ja odpowiadam - przecież rządzę

[Monika_S]

Nie wiem skąd wzięła Ci się ta romantyczna wizja Monarchy Bez Skazy, ale jest totalnie pozbawiona realizmu.
Każda, nawet najmniejsza ilość władzy kusi do jej nadużycia. Tacy już są ludzie.

Ja doskonale zdaję sobie sprawę z tego, że jest to wizja utopijna, dlatego pisałam czysto teoretycznie.
Najlepszy ustrój byłby taki, gdyby przy władzy były osoby, które kierują się dobrem ogółu, a nie własnym, choć oczywiście jest to nieosiągalne. Ale jednak teoretycznie łatwiej znaleźć jednego prawego niż wymagać, że wszyscy tacy będą. Dlatego czysto teoretycznie i statystycznie największe szanse miałaby monarchia. I tylko o to chodziło mi w moich rozważaniach ;)