Nadzieja i Optymizm
Moderator: Tomasz Kowalczyk
Gdy Nadzieja i Optymizm w jedno legną łoże,
kiedy któreś nawet zwątpi, to drugie wspomoże.
kiedy któreś nawet zwątpi, to drugie wspomoże.
Ostatnio zmieniony pn 24 sie, 2020 przez Zdzisław, łącznie zmieniany 1 raz.
- Tomasz Kowalczyk
- Administrator
- Posty: 4464
- Rejestracja: wt 10 cze, 2014
Zdzisławie,
1. Zwracaj uwagę na akcenty, jakie rozkładają się wewnątrz wersów.
2.
3. Dlaczego "nadzieja" i "optymizm" wielką literą? To nadużycie. Wiem, jak się będziesz tłumaczysz, napiszę więc: bez przesady.
Pozdrawiam
1. Zwracaj uwagę na akcenty, jakie rozkładają się wewnątrz wersów.
2.
Słowo "nawet" jest w zdaniu źle zastosowane. Mam na myśli szyk.Zdzisław pisze:kiedy któreś nawet zwątpi, to drugie wspomoże.
3. Dlaczego "nadzieja" i "optymizm" wielką literą? To nadużycie. Wiem, jak się będziesz tłumaczysz, napiszę więc: bez przesady.
Pozdrawiam
Każdy jest kowalem własnego losu. Nie każdy Kowalczykiem.
Tomaszu,
1. Masz prtawo zwracać uwagę. Jednak dla mnie są ważniejsze nie sztywne reguły, tylko płynność czytania i przekaz. Utrzymuję podstawowe zasady.
2.Może być "kiedy nawet któreś...", ale to już zmienia lekko przekaz.
3. Ponieważ wiesz, jak będę tłumaczył, napiszę inaczej - tu duże litery mają znaczenie. Podpowiem, że oznaczają nie tylko stan, emocje, ale i... rozumiem, że wiesz, więc nie będę kończył.
Pozdrawiam.
1. Masz prtawo zwracać uwagę. Jednak dla mnie są ważniejsze nie sztywne reguły, tylko płynność czytania i przekaz. Utrzymuję podstawowe zasady.
2.Może być "kiedy nawet któreś...", ale to już zmienia lekko przekaz.
3. Ponieważ wiesz, jak będę tłumaczył, napiszę inaczej - tu duże litery mają znaczenie. Podpowiem, że oznaczają nie tylko stan, emocje, ale i... rozumiem, że wiesz, więc nie będę kończył.
Pozdrawiam.
- Tomasz Kowalczyk
- Administrator
- Posty: 4464
- Rejestracja: wt 10 cze, 2014
Płynność czytania i przekaz?
Kosztem semantyki?
Ale tu nie chodzi o sztywne reguły, tylko o wiedzę dotyczącą znaczenia poszczególnych słów, o składnię.
Trzeba ją posiąść, następnie zastosować, a nie tłumaczyć się koniecznością zachowania "płynności czytania i przekazu".
Kosztem semantyki?
Ale tu nie chodzi o sztywne reguły, tylko o wiedzę dotyczącą znaczenia poszczególnych słów, o składnię.
Trzeba ją posiąść, następnie zastosować, a nie tłumaczyć się koniecznością zachowania "płynności czytania i przekazu".
Każdy jest kowalem własnego losu. Nie każdy Kowalczykiem.
Tomaszu, jeszcze nie narzekam na nieumiejętność rozumienia znaczenia słów.
Zostaniemy przy rozbieżnych zdaniach.
Pozdrawiam.
Zostaniemy przy rozbieżnych zdaniach.
Pozdrawiam.