Po co Mariola jechała do Legionowa?
Moderator: Tomasz Kowalczyk
KOMUNIKAT JURY
W tym roku jurorami byli:
Poezja
1. Leszek Żuliński, krytyk literacki, poeta, publicysta, felietonista - przewodniczący jury
2. Hanna Niewiadomska, poetka
3. Ewa Sidowska, bibliotekarka
Proza
1. dr Aleksandra Łuczak, językoznawca, wykładowca akademicki - przewodnicząca jury
2. dr Jolanta Załęczny, dr nauk humanistycznych
3. Zdzisław Koryś, krytyk literacki, dziennikarz, publicysta
Wspomnienia o Legionowie
1. Bronisława Romanowska-Mazur, Honorowy Obywatel Miasta Legionowa, członek Towarzystwa Przyjaciół Legionowa, poetka, pisarka - przewodnicząca jury
2. dr Aleksandra Łuczak, językoznawca, wykładowca akademicki, członek Towarzystwa Przyjaciół Legionowa
3. Renata Kamińska, polonistka, członek Towarzystwa Przyjaciół Legionowa
Wyniki konkursu poetyckiego:
Dorośli
Nagrody:
I miejsce
- Wojciech Roszkowski z Tykocina
II i III miejsca nie przyznano
Wyróżnienia:
- Mariola Kruszewska z Mińska Mazowieckiego
- Maria Zielińska z Nieporętu
Ukłony, Mariolu! :kwiat: <img>
P.S. Dalszy ciąg publikacji protokołów Jury (o których wiem) z personaliami emde już wkrótce...
W tym roku jurorami byli:
Poezja
1. Leszek Żuliński, krytyk literacki, poeta, publicysta, felietonista - przewodniczący jury
2. Hanna Niewiadomska, poetka
3. Ewa Sidowska, bibliotekarka
Proza
1. dr Aleksandra Łuczak, językoznawca, wykładowca akademicki - przewodnicząca jury
2. dr Jolanta Załęczny, dr nauk humanistycznych
3. Zdzisław Koryś, krytyk literacki, dziennikarz, publicysta
Wspomnienia o Legionowie
1. Bronisława Romanowska-Mazur, Honorowy Obywatel Miasta Legionowa, członek Towarzystwa Przyjaciół Legionowa, poetka, pisarka - przewodnicząca jury
2. dr Aleksandra Łuczak, językoznawca, wykładowca akademicki, członek Towarzystwa Przyjaciół Legionowa
3. Renata Kamińska, polonistka, członek Towarzystwa Przyjaciół Legionowa
Wyniki konkursu poetyckiego:
Dorośli
Nagrody:
I miejsce
- Wojciech Roszkowski z Tykocina
II i III miejsca nie przyznano
Wyróżnienia:
- Mariola Kruszewska z Mińska Mazowieckiego
- Maria Zielińska z Nieporętu
Ukłony, Mariolu! :kwiat: <img>
P.S. Dalszy ciąg publikacji protokołów Jury (o których wiem) z personaliami emde już wkrótce...
- Jan Stanisław Kiczor
- Administrator
- Posty: 15130
- Rejestracja: wt 27 sty, 2009
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
No i będę pierwszy. Z kwiatami. Dla Marioli - naszej Emde :kwiat: :kwiat: :kwiat: :kwiat: :kwiat: <img>
Imperare sibi maximum imperium est
„Dobry wiersz zdarza się rzadziej / niż zdechły borsuk na drodze (…)” /Nils Hav/
„Dobry wiersz zdarza się rzadziej / niż zdechły borsuk na drodze (…)” /Nils Hav/
- Mariola Kruszewska
- Posty: 12383
- Rejestracja: czw 24 lip, 2008
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Dziękuję. Wyróżnienie cieszy, choć to, że nie przyznano II i III miejsca brzmi okropnie. <img>
Uprzedzając Tomka, który wszystko wypatrzy, dodam, że mój wiersz (inny) wyróżniono także na Konkursie Kresowym w Chełmie. I w tym miejscu chciałam podzielić się kilkoma refleksjami.
To były pierwsze "gale" konkursowe, na których byłam. W Legionowie miałam okazję poznać Leszka Żulińskiego, skromnego, sympatycznego Pana, który był przewodniczącym jury. W Chełmie zaś - kilkudziesięciu wspaniałych ludzi, Kresowian o ciepłych sercach, na których czele człowiek o ogromnej wrażliwości, pracowitości i zaangażowaniu, poeta, zbieracz pamiątek kresowych, gawędziarz - Krzysztof Kołtun. Zostałam ugoszczona po królewsku. Uczta dla ciała i dla ducha. Nie chciało mi się wcale wracać, chciałam tam zostać, słuchać i przesiąkać niepowtarzalnym klimatem. Już jestem wstępnie umówiona na kolejne imprezy kulturalne i turystyczne, jeśli czas i napięty grafik pozwolą. Mam też nadzieję, że może niektórzy z twórców odwiedzą nasze forum.
Piszę to po to, by stwierdzić, że konkursy to nie tylko emocje, radość, gdy się okaże, że wiersz coś wart, nie tylko uskrzydlenie, nie tylko nagrody, ale i możliwość nowych doznań, poznawania ludzi, których pewnie nie miałoby się okazji poznać, rozmów o poezji, literaturze w ogóle, historii.
Uprzedzając Tomka, który wszystko wypatrzy, dodam, że mój wiersz (inny) wyróżniono także na Konkursie Kresowym w Chełmie. I w tym miejscu chciałam podzielić się kilkoma refleksjami.
To były pierwsze "gale" konkursowe, na których byłam. W Legionowie miałam okazję poznać Leszka Żulińskiego, skromnego, sympatycznego Pana, który był przewodniczącym jury. W Chełmie zaś - kilkudziesięciu wspaniałych ludzi, Kresowian o ciepłych sercach, na których czele człowiek o ogromnej wrażliwości, pracowitości i zaangażowaniu, poeta, zbieracz pamiątek kresowych, gawędziarz - Krzysztof Kołtun. Zostałam ugoszczona po królewsku. Uczta dla ciała i dla ducha. Nie chciało mi się wcale wracać, chciałam tam zostać, słuchać i przesiąkać niepowtarzalnym klimatem. Już jestem wstępnie umówiona na kolejne imprezy kulturalne i turystyczne, jeśli czas i napięty grafik pozwolą. Mam też nadzieję, że może niektórzy z twórców odwiedzą nasze forum.
Piszę to po to, by stwierdzić, że konkursy to nie tylko emocje, radość, gdy się okaże, że wiersz coś wart, nie tylko uskrzydlenie, nie tylko nagrody, ale i możliwość nowych doznań, poznawania ludzi, których pewnie nie miałoby się okazji poznać, rozmów o poezji, literaturze w ogóle, historii.
Ojcze nasz, (...) przyjdź królestwo Twoje.
Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Tyś naszą cichą wodą Mariolu.
i chwała Tomkowi , który [quote=""emde""]wszystko wypatrzy,[/quote]za "
:kwiat: :kwiat: :kwiat: :kwiat: :kwiat: <img>
i chwała Tomkowi , który [quote=""emde""]wszystko wypatrzy,[/quote]za "
:kwiat: :kwiat: :kwiat: :kwiat: :kwiat: <img>
Zaskocz mnie, zaintryguj, zainspiruj
a wtedy - kto wie - może powiem Ci kim jestem...
a wtedy - kto wie - może powiem Ci kim jestem...
- Jan Stanisław Kiczor
- Administrator
- Posty: 15130
- Rejestracja: wt 27 sty, 2009
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Może i cicha woda. Nie wiem tylko jak z tymi brzegami. Rwie, czy nie rwie :D
Imperare sibi maximum imperium est
„Dobry wiersz zdarza się rzadziej / niż zdechły borsuk na drodze (…)” /Nils Hav/
„Dobry wiersz zdarza się rzadziej / niż zdechły borsuk na drodze (…)” /Nils Hav/
- Mariola Kruszewska
- Posty: 12383
- Rejestracja: czw 24 lip, 2008
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Liczę, że kiedyś, przy takiej pięknej okazji, spotkam jakiegoś Ogrodowicza <img>
Ojcze nasz, (...) przyjdź królestwo Twoje.
Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
- Agnieszka Marek
- Posty: 332
- Rejestracja: wt 02 cze, 2009
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Mariolu Droga!
Przesyłam najszczersze gratulacje i chylę czoła przed Tobą! :kwiat: :kwiat: <img>
Agnieszka.
Przesyłam najszczersze gratulacje i chylę czoła przed Tobą! :kwiat: :kwiat: <img>
Agnieszka.
Musimy się przyzwyczaić, że przed najważniejszymi skrzyżowaniami naszego życia nie ma żadnych znaków ostrzegawczych. /E. Hemingway/