Charles Bukowski - "O kotach"

 Moderator: Tomasz Kowalczyk

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Vesper
Posty: 1792
Rejestracja: ndz 31 maja, 2020
Lokalizacja: bardo

Post autor: Vesper »

spłoszony do życia jak ogień

w boleściwym bóstwie mój kot
chodzi w koło

chodzi w koło i w koło
z elektrycznym ogonem i
ślepiami jak guziki
lamp

żywy,
puszysty i
ostateczny
jak
grusza

żaden z nas nie rozumie
katedr ani
mężczyzny za oknem
który podlewa swój
trawnik

gdybym był tak bardzo mężczyzną
jak on jest kotem -
gdyby istnieli tacy mężczyźni
świat mógłby się
zacząć

wskakuje na kanapę
i kroczy przez
portyki mojego
podziwu.
Awatar użytkownika
Vesper
Posty: 1792
Rejestracja: ndz 31 maja, 2020
Lokalizacja: bardo

Post autor: Vesper »

*** (wrażliwy pędzel...)

wrażliwy pędzel, śpiący
kwiat, budzę się

łowca mija moje okno
cztery łapy grzęzną w jasnej ciszy
żółtogranatowej
nocy.

okrutna obcość rządzi na wojnach, w
ogrodach -
żółtogranatowa noc wybucha przede
mną, atomowa, chirurgiczna,
pełna wygwieżdżonych słonych
diabłów...

a potem kot skacze na
parkan: krępy szok,
głupi, samotny...
z wąsikami jak u staruszki w
supermarkecie,
nagi jak
księżyc.

jestem chwilowo
zachwycony.
Awatar użytkownika
Vesper
Posty: 1792
Rejestracja: ndz 31 maja, 2020
Lokalizacja: bardo

Post autor: Vesper »

*** (Ptaszki, które odchodzą...)

Ptaszki, które odchodzą kocią drogą, nie przestają śpiewać mi w głowie.



*** (nie lubię miłości...)

nie lubię miłości jako rozkazu, poszukiwania. ona musi przyjść do ciebie jak głodny kot pod drzwi.



*** (Zezowaty kot bez ogona...)

Zezowaty kot bez ogona przyszedł pod drzwi, więc go wpuściliśmy. Stare różowe ślepia. To dopiero facet. Zwierzęta budzą natchnienie. Nie potrafią kłamać. Są jak siły przyrody. Od telewizji w pięć minut jestem chory, a na zwierzę mogę patrzeć godzinami, widząc w nim tylko grację i chwałę - życie, jakie powinno być.



*** (Dobrze mieć przy sobie...)

Dobrze mieć przy sobie kilka kotów. Kiedy źle się czujesz, wystarczy na nie spojrzeć i zaraz ci się poprawi humor, bo one wiedzą, że wszystko jest tylko takie, jakie jest. Nie ma czym się podniecać. Wiedzą to, i już. To wybawcy. Im więcej człowiek ma kotów, tym dłużej żyje. Jeżeli masz ich sto, pożyjesz dziesięć razy dłużej, niż gdybyś miał dziesięć. Kiedyś ktoś to odkryje i odtąd ludzie będą trzymać po tysiąc kotów i żyć wiecznie. (...)



*** (Macie kota?...)

Macie kota? Albo koty? Rany, jak one śpią! Potrafią przespać 20 godzin na dobę i wyglądają pięknie. Wiedzą, że nie ma czym się podniecać. Obchodzi je tylko następny posiłek. I żeby czasem zabić jakieś maleństwo. Kiedy targają mną moce, wystarczy, że przyjrzę się jednemu z moich kotów albo kilku naraz. Jest ich 9. Jeden rzut oka na któregoś z nich, pogrążonego we śnie czy choćby w półśnie, i zaraz się odprężam. Pisanie to też mój kot. Pozwala mi wszystkiemu sprostać. Studzi mnie. Przynajmniej trochę. Potem robi mi się zwarcie i muszę zaczynać od początku. Nie rozumiem pisarzy, którzy postanawiają przestać pisać. Jak oni się studzą?
Awatar użytkownika
maybe
Posty: 5330
Rejestracja: pt 06 maja, 2011

Post autor: maybe »

W Bukowskiem zaintrygowała mnie właśnie sympatia do kotów. Świetne wiersze i myśli :)
Dokładam swoją ulubioną:

"– Chciałem powiedzieć (...) że na tym świecie jest chyba coś, dla czego warto żyć.
Śmierć zastanowił się przez chwilę.
KOTY, stwierdził w końcu. KOTY SĄ MIŁE."

to Terry Pratchett

A teraz przytulam Ciebie i Zumi :) <3 <3
Wiem wystarczająco dużo, żeby wiedzieć jak mało wiem.
Awatar użytkownika
maybe
Posty: 5330
Rejestracja: pt 06 maja, 2011

Post autor: maybe »

W Bukowskim zaintrygowała mnie właśnie sympatia do kotów. Świetne wiersze i myśli wkleiłaś :)
Dokładam swoją ulubioną:

"– Chciałem powiedzieć (...) że na tym świecie jest chyba coś, dla czego warto żyć.
Śmierć zastanowił się przez chwilę.
KOTY, stwierdził w końcu. KOTY SĄ MIŁE."

to Terry Pratchett

A teraz przytulam Ciebie i Zumi :) <3 <3
Ostatnio zmieniony wt 18 sie, 2020 przez maybe, łącznie zmieniany 1 raz.
Wiem wystarczająco dużo, żeby wiedzieć jak mało wiem.
Awatar użytkownika
Vesper
Posty: 1792
Rejestracja: ndz 31 maja, 2020
Lokalizacja: bardo

Post autor: Vesper »

Basiu, dziękujemy za przytulenie. I odwzajemniamy z radością :rozyczka:

Przyznam, że Bukowski nie był nigdy w gronie moich ulubionych twórców. Ale kiedy dowiedziałam się o jego zbiorze wierszy "O kotach", po prostu musiałam go mieć. Tomik został mi darowany przez niezwykłego człowieka i niesamowitego gorzowskiego poetę, Z. Marka Piechockiego, który w przeciwieństwie do mnie - Bukowskiego lubi. I tak oto mogę się raczyć tymi kocimi opowieściami co jakiś czas.
Bukowski miał słabość do owych mruczących stworzeń. Przygarniał je i kochał całym sercem. Zdaje się, że były mu ukojeniem w momentach mroku. Tak to już jest z tymi futrzastymi chodzącymi szczęściami :)
Tomik, który posiadam (Wydawnictwa NOIR SUR BLANC z 2017 roku) wypełniają zdjęcia jego kotów. Jest więc Beeker, Pióras, Ting, Gościu, Manx, Bhau, Piękniś, Ding, Prana, Kręty i MisterJa. Choć podejrzewam, że w życiu Bukowskiego tych kocich towarzyszy było jeszcze więcej :)
Tym mnie urzekł totalnie!

Ale... są wśród tych wierszy takie typowo jego, które przyjmuję z mieszanymi uczuciami :mrgreen:
Jak choćby ten:


czytelnik

kot nasrał mi w archiwum
wlazł do skrzynki po pomarańczach
Golden State Sunkist
i nasrał na wiersze
same oryginały
przeznaczone dla uniwersyteckich archiwów

ten jednouchy tłusty czarny krytyk
skreślił mnie.



Jest też inny, zatytułowany: "widok na kocie jaja". Cały Bukowski :)
Ostatnio zmieniony czw 20 sie, 2020 przez Vesper, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Vesper
Posty: 1792
Rejestracja: ndz 31 maja, 2020
Lokalizacja: bardo

Post autor: Vesper »

koty i ludzie i ty i ja i wszystko...

Egipcjanie kochali kota
często dawali się z nim pogrzebać
zamiast z kobietą
a nigdy z psem

a teraz
tu
dobrych ludzi o
dobrych oczach
jest jak na lekarstwo

ale piękne koty
szykownie
wylegują się
w zaułkach
wszechświata.

co do
naszego wieczornego sporu
to o cokolwiek nam
poszło
i
obojętne
jak bardzo
nas
unieszczęśliwił

pamiętaj że
gdzieś
jakiś
kot
dostraja się do
własnej przestrzeni
z rozkoszną
cudowną
swobodą.

innymi słowy
czas trwa
bez nas
choćbyśmy nie wiem
jak go
zwalczali.

a ja bym splądrował i
zniszczył ostatnią szansę
swoją i twoją

byle to dalej
trwało.

nie ma
sporu.
Awatar użytkownika
Vesper
Posty: 1792
Rejestracja: ndz 31 maja, 2020
Lokalizacja: bardo

Post autor: Vesper »

ściśle fajnie

znajdy wciąż przyłażą: mamy już 5
kotów i są one wiotkie, płoche, za-
dufane, z natury bystre i strasznie
piękne.

do największych kocich zalet należy to,
że kiedy jest ci źle, bardzo źle,
wystarczy spojrzeć na kota wyluzowanego
jak to kot,
jest to lekcja stawiania czoła
przeciwnościom, a jeżeli
możesz spojrzeć na 5 kotów, to masz 5
razy lepiej.

mniejsza o dziesiątki puszek tuńczyka
z supermarketu: to paliwo dla
niewyeksploatowanego dostojeństwa - przepysznej
gładkiej energii wielkiego
TAAK
zwłaszcza gdy wszystko cię prze-
rasta: ten nadmiar myślenia o
ludzkich
przypadkach.
Awatar użytkownika
Vesper
Posty: 1792
Rejestracja: ndz 31 maja, 2020
Lokalizacja: bardo

Post autor: Vesper »

spoko futro

jeden z naszych najgrubszych
kotów
KRĘTY
sypia z głową w dół
byle
gdzie
z łapami
do góry.

wie że nigdy
go nie
nadepniemy
ale nie ma pojęcia
jak nerwowo
i na pół gwizdka my
ludzie
sypiamy.

i żyjemy.
Awatar użytkownika
Vesper
Posty: 1792
Rejestracja: ndz 31 maja, 2020
Lokalizacja: bardo

Post autor: Vesper »

moje koty

wiem. wiem.
są ograniczone, mają inne
potrzeby i
troski.

ale patrzę i uczę się od nich.
podoba mi się ta ich odrobina wiedzy,
taka
wielka.

zrzędzą, ale nigdy się nie
martwią.
chodzą z zaskakującym dostojeństwem.
śpią ze szczerą prostotą, której
ludzie nie
rozumieją.

mają oczy
piękniejsze od naszych.
i umieją spać 20 godzin
na dobę
bez
zahamowań ani
wyrzutów sumienia.

kiedy jestem
zdołowany,
muszę tylko
popatrzeć na swoje koty
i zaraz
wraca mi
odwaga.

studiuję te
stwory.

to dla mnie żywe
wzory.