...Jacek "Katos" Katarzyński

 Moderator: Tomasz Kowalczyk

ODPOWIEDZ
Mithril

Post autor: Mithril »

Brama ogrodu

Proste, prostoduszne bochny serdeczności –
jak las, jak pole, jak dom – gościom moim wypiekam.
Ciasto starannie usiałem poziomkami soli, a to
dość skutecznie odstrasza robactwo goryczy.

Nitki aromatu spiąłem w altanę oddechu i
jak szczęśliwe psisko wymiatam z niej kurz obaw.
W dłonie przybyłych wsuwam kieszonkowe słońca,
dlatego miąższ w ich ustach przybiera konsystencję mostu.

A szczurom wciąż niesytym, co na zewnątrz węszą,
obnażanki spiekłem i zmyślnie je składam w klatki złudzeń.
Lecz gdybym gest zaproszenia w ślepą hojność przystroił.
to gościnność, jak rzeka, spokój wezbrałaby w wiry zalęknienia.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Mithril, łącznie zmieniany 1 raz.
Jolanta Kowalczyk
Posty: 2823
Rejestracja: śr 17 wrz, 2008
Kontakt:

Post autor: Jolanta Kowalczyk »

Wiersze Jacka kładą się cieniem na Twoje wiersze, Jarku....
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Jolanta Kowalczyk, łącznie zmieniany 1 raz.
Mithril

Post autor: Mithril »

I dobrze..................Zielona Góra <img>
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Mithril, łącznie zmieniany 1 raz.
Jolanta Kowalczyk
Posty: 2823
Rejestracja: śr 17 wrz, 2008
Kontakt:

Post autor: Jolanta Kowalczyk »

No tak, Zielona Góra górą.... <img>
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Jolanta Kowalczyk, łącznie zmieniany 1 raz.
Mithril

Post autor: Mithril »

Tomik kupiłem parę dni temu, choć ukazał się ponad rok wstecz...............dopóki miałem w ręku, oczekiwania były ogromne - po skonsumowaniu...............cóż - to dobra poezja i pióro felietonisty...............z ewentualnymi projektami filmów <img>
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Mithril, łącznie zmieniany 1 raz.