Strona 1 z 1

rozważania wieczorową porą

: ndz 01 mar, 2009
autor: megi
w czerwonej sukience
wyglądała naprawdę pięknie
z figlarnym spojrzeniem
w czarnych oczach całowała
nie jego

zazdrościł
skrzydeł ptakom drzewom spokoju
a rybom umiejętności milczenia
zbyt wybujałe poczucie własności
nie pozwalało spokojnie spać
najboleśniej wgryzało się w mroku

myślał o skradzionych spojrzeniach
podarowanych uśmiechach
i marzeniach oddanych do lombardu
chciałby chociaż raz
nie liczyć strat