Gdzie nadal szumią liście
Moderator: Tomasz Kowalczyk
wczoraj kazałam ściąć drzewo. przypominało
o tobie. mówiłeś - trzeba prześwietlić wyciąć
niepotrzebne gałęzie.
teraz uciekam wzrokiem tam, gdzie nadal
szumią liście i zlatują się niewidoczne ptaki.
pień oskarża świeżą raną. przychodzisz, siadasz
w cieniu, który pozostał twoim.
mówisz - pora zacząć od nowa, przy stole czeka
puste krzesło dla tego, który przyjdzie
i posadzi nową jabłoń.
o tobie. mówiłeś - trzeba prześwietlić wyciąć
niepotrzebne gałęzie.
teraz uciekam wzrokiem tam, gdzie nadal
szumią liście i zlatują się niewidoczne ptaki.
pień oskarża świeżą raną. przychodzisz, siadasz
w cieniu, który pozostał twoim.
mówisz - pora zacząć od nowa, przy stole czeka
puste krzesło dla tego, który przyjdzie
i posadzi nową jabłoń.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez elżbieta, łącznie zmieniany 1 raz.