Strona 1 z 1

* * * (brzydki wiersz o miłości)

: ndz 21 lut, 2010
autor: MistrzX
pan by mógł o miłości

mógłbym proszę pani
ale co?

co?
to wszystko co się wtedy czuje
te pajęczyny marzeń emocji otchłanie
te wędrówki po szczytach
te serca melodie

ach tak to o to chodzi
tu jest pewien problem

jaki?

bo widzi pani dla mnie jest inaczej
gdy myślę miłość widzę wciąż dwie filiżanki
w zlewie półopróżnione czuję zapach kawy
kilka brudnych talerzy długie rozważania
czy kupić nowy kredens a może kafelki
dudni w uszach czy wziąłeś dziś drugie śniadanie
i sweter sweter koniecznie dziś może być zimno
wieczorne kłótnie to miał być ostatni papieros
negocjacje że jeszcze jeden jest ostatni
rozespane chrapanie z drugiej strony łóżka
i powroty powroty zapomniałem bułek
a ta ryba nie taka ukradkiem wypite
jedno albo dwa piwa raczej dwa niż jedno
i myśl tuż przed zaśnięciem jutro nie zapomnę

a gdzie w tym wszystkim miłość?

a gdzie jest poza tym?