Pokusa
Moderator: Tomasz Kowalczyk
- Krystyna Morawska
- Posty: 1458
- Rejestracja: czw 04 cze, 2020
- Lokalizacja: Toruń
Północ.
Ciemność wyciąga ramiona,
ogień rozpala głowę. Co z tego,
pragnienia odejdą przed świtem.
Drzwi są zamknięte,
bezszelestnie za nimi znikam .
Obraz ten sam - dwa czarne konie,
rozwiane grzywy. Biją gorące kopyta.
Wieczna gonitwa rozpoczęta.
Do boku Pegaza przykładam ostrogę
i słowa pędzą w radosnym zdumieniu,
lecz prawda spieszy innym torem.
Już ranek, słychać śpiew wilgi.
Zostawiam frazę poety:
Odpowiedzialność w snach się zaczyna .
Ciemność wyciąga ramiona,
ogień rozpala głowę. Co z tego,
pragnienia odejdą przed świtem.
Drzwi są zamknięte,
bezszelestnie za nimi znikam .
Obraz ten sam - dwa czarne konie,
rozwiane grzywy. Biją gorące kopyta.
Wieczna gonitwa rozpoczęta.
Do boku Pegaza przykładam ostrogę
i słowa pędzą w radosnym zdumieniu,
lecz prawda spieszy innym torem.
Już ranek, słychać śpiew wilgi.
Zostawiam frazę poety:
Odpowiedzialność w snach się zaczyna .
- żeby sędzia nie zaznał radości w sądzeniu -