Bułat Okudżawa - Wieczory francuskiej pieśni
Moderator: Tomasz Kowalczyk
Вечера французской песни...
Александру Галичу,
Владимиру Высоцкому,
Юлию Киму
Вечера французской песни
нынче в моде и в цене.
А своих-то нет, хоть тресни...
Где же наши шансонье?
Пой, француз, тебе и карты,
ты — француз, ты вдалеке.
Дело в том, что наши барды
проживают в бардаке —
в том, в котором нет пророка,
чуть явись — затопчут след.
Пой, француз, ведь ты далеко,
и к тебе претензий нет.
Чем начальству ты приятен?
Тем, что текст твой непонятен.
Если ж нужен перевод,
переводчик — наш молодчик —
как прикажут — переврет.
Ты поешь и ты танцуешь,
ты смакуешь каждый стих,
если ж даже критикуешь —
ведь не наших, а своих.
Пой, француз, с тебя нет спроса,
ты ведь гость, чего грешить...
Остальное — наша проза,
не тебе ее решить.
1989
Wieczory francuskiej pieśni...
Aleksandrowi Galiczowi,
Włodzimierzowi Wysockiemu,
Juliuszowi Kimowi
Wszędzie pieśń francuską słychać,
z nią wieczory modne wciąż.
A gdzie nasze piosnki – pytam –
a gdzie nasze są chansons?
Ech, Francuzie, śpiewem kusisz,
wszyscy pragną słuchać cię.
U nas bard niejeden musi
pomieszkiwać byle gdzie,
a tam o proroka trudno,
gdy się zjawi, zdepczą ślad.
Śpiewaj, niech nie będzie nudno,
nie do ciebie ja mam żal.
Władze ciebie akceptują,
choć słów twoich nie pojmują. (w wersji śpiewanej: chociaż obcy dla nich tekst)
A gdy zechcą poznać treść,
tłumacz przecież do zaleceń
zastosuje chętnie się.
A ty śpiewasz, ty tańcujesz,
ty smakujesz każdy wers,
nawet jeśli krytykujesz -
to nie naszych, przecież wiem.
Śpiewaj więc, Francuzie, pora,
jesteś gościem, prawo masz.
No, a reszta - życia proza,
zmierzyć się z nią - problem nasz.
Александру Галичу,
Владимиру Высоцкому,
Юлию Киму
Вечера французской песни
нынче в моде и в цене.
А своих-то нет, хоть тресни...
Где же наши шансонье?
Пой, француз, тебе и карты,
ты — француз, ты вдалеке.
Дело в том, что наши барды
проживают в бардаке —
в том, в котором нет пророка,
чуть явись — затопчут след.
Пой, француз, ведь ты далеко,
и к тебе претензий нет.
Чем начальству ты приятен?
Тем, что текст твой непонятен.
Если ж нужен перевод,
переводчик — наш молодчик —
как прикажут — переврет.
Ты поешь и ты танцуешь,
ты смакуешь каждый стих,
если ж даже критикуешь —
ведь не наших, а своих.
Пой, француз, с тебя нет спроса,
ты ведь гость, чего грешить...
Остальное — наша проза,
не тебе ее решить.
1989
Wieczory francuskiej pieśni...
Aleksandrowi Galiczowi,
Włodzimierzowi Wysockiemu,
Juliuszowi Kimowi
Wszędzie pieśń francuską słychać,
z nią wieczory modne wciąż.
A gdzie nasze piosnki – pytam –
a gdzie nasze są chansons?
Ech, Francuzie, śpiewem kusisz,
wszyscy pragną słuchać cię.
U nas bard niejeden musi
pomieszkiwać byle gdzie,
a tam o proroka trudno,
gdy się zjawi, zdepczą ślad.
Śpiewaj, niech nie będzie nudno,
nie do ciebie ja mam żal.
Władze ciebie akceptują,
choć słów twoich nie pojmują. (w wersji śpiewanej: chociaż obcy dla nich tekst)
A gdy zechcą poznać treść,
tłumacz przecież do zaleceń
zastosuje chętnie się.
A ty śpiewasz, ty tańcujesz,
ty smakujesz każdy wers,
nawet jeśli krytykujesz -
to nie naszych, przecież wiem.
Śpiewaj więc, Francuzie, pora,
jesteś gościem, prawo masz.
No, a reszta - życia proza,
zmierzyć się z nią - problem nasz.
Ostatnio zmieniony wt 14 maja, 2019 przez Liliana, łącznie zmieniany 3 razy.
wiem, że nic nie wiem, ale staram się dowiedzieć,