Koniec lata
Moderator: Tomasz Kowalczyk
Zanim noc minie i ucichną szumy
wpiszemy się w szelest,
a liście umoszczą złotem
alejki w parku nad stawem.
Śpiące nuty spod skrzydeł
do taktu będą kiwać łebkami
i kasztany potoczą
brązowości pod ławki.
Zdejmiemy z nich płaszcze,
aż wybielą brzuszki,
jeżom kolce zostaną.
Sentymentalnie jesienni
uczmy się patrzeć
w jarmarczny kalejdoskop
bez obaw,
że szkiełka zranią ostrością.
Pogodni staffowscy starcy
przytulimy wysokie drzewa
i zaśniemy w ramionach na zawsze,
nim zaskoczy mróz szronem.
wpiszemy się w szelest,
a liście umoszczą złotem
alejki w parku nad stawem.
Śpiące nuty spod skrzydeł
do taktu będą kiwać łebkami
i kasztany potoczą
brązowości pod ławki.
Zdejmiemy z nich płaszcze,
aż wybielą brzuszki,
jeżom kolce zostaną.
Sentymentalnie jesienni
uczmy się patrzeć
w jarmarczny kalejdoskop
bez obaw,
że szkiełka zranią ostrością.
Pogodni staffowscy starcy
przytulimy wysokie drzewa
i zaśniemy w ramionach na zawsze,
nim zaskoczy mróz szronem.