Kobieta z wesołego miasteczka
Moderator: Tomasz Kowalczyk
uwierzyła w diabelskość młyna.
To była jazda. Prawdziwy zawrót głowy.
Nie pytaj – ile można, bo tego
nie wie nawet uruchomiający
karuzelę. Wsiądź, dowiesz się.
Wzloty i upadki,
prawda i fałsz
za jednym okrążeniem.
Aż przyszedł taki moment,
że tętno przestało nadążać,
a rozum dostrzegł bezsens.
Wtedy zeszła na ziemię,
a ziemia okazała się wyraźnie okrągła,
więc kroki straciły pewność.
Nic nie było takie jak dawniej,
nawet muzyka już nie brzmiała podobnie.
Zatem
tylko ptaki potrafią omijać
szerokim łukiem.
To była jazda. Prawdziwy zawrót głowy.
Nie pytaj – ile można, bo tego
nie wie nawet uruchomiający
karuzelę. Wsiądź, dowiesz się.
Wzloty i upadki,
prawda i fałsz
za jednym okrążeniem.
Aż przyszedł taki moment,
że tętno przestało nadążać,
a rozum dostrzegł bezsens.
Wtedy zeszła na ziemię,
a ziemia okazała się wyraźnie okrągła,
więc kroki straciły pewność.
Nic nie było takie jak dawniej,
nawet muzyka już nie brzmiała podobnie.
Zatem
tylko ptaki potrafią omijać
szerokim łukiem.
Ostatnio zmieniony pt 20 maja, 2016 przez Latima, łącznie zmieniany 3 razy.