Zamiast recenzji ( didaskalia)

 Moderator: Tomasz Kowalczyk

ODPOWIEDZ
Latima
Posty: 3442
Rejestracja: śr 14 lip, 2010

Post autor: Latima »

Aktorzy odrzucili maski, odkrywając drugie oblicza,
bo nie istnieje nic, czego nie widzą oczy.
Skrzypce z wiolonczelą snuły opowieść
o dziejach Piłata i Jeszuły
wymyślonego przez artystów w kaftanach
bezpieczeństwa, których poniosła
wyobraźnia, i tylko wyobraźnia.
Prawda szyta na miarę ma cenę liczoną w srebrnikach.

Zamknięci w teatralnej pułapce
uczestniczymy w orgii, tylko ekranowa
postać w koronie z krawieckich szpilek
od czasu Woltera ociera twarz z czerwonej ochry,
tak podobnej do krwi. Prokuratora dręczą urojone
wyrzuty sumienia zwane obsesją lub uwierają
markowe buty.

Jestem Małgorzatą, chcę wrócić do starego domu

12 10 2019 Bielsko - Biała