Powiedzmy, że

 Moderator: Tomasz Kowalczyk

ODPOWIEDZ
Latima
Posty: 3442
Rejestracja: śr 14 lip, 2010

Post autor: Latima »

byliśmy kawałkami kory na wodzie
popychanymi przez wewnętrzne motyle
kręcące piruety jak tancerki w pointach shoe.
Za nami układały się niebieskie i zielone szale,
jakieś szarfy srebrzyste, odbite światła
przejeżdżających aut, z których machały
manekiny w czarnych ubraniach
i upierścienione dłonie w kolorze kawy. Ile lat?

Płynęły łodzie po rzekach Amazonii,
krainie wyrysowanej na szarym płótnie
mojej spódnicy - huśtawce bioder,
nóg sprężystych owianych wiatrem z wydm.
Ile mieliśmy lat?

Co chwilę spoglądam w lusterko wsteczne.

Myślę o płynącym strumieniu, wrzucanych kamykach.
Całe dno nimi zasłane. Calutkie.
Pamiętam dwa płaskie, zostawiające kręgi na wodzie.
Podjeżdżam bliżej i szukam, ale woda spływa kaskadowo
do następnego zbiornika, potem do następnego. Topię pierścionek.

Uciekam w zakręt