Zapraszam
Moderator: Tomasz Kowalczyk
- Jan Stanisław Kiczor
- Administrator
- Posty: 15130
- Rejestracja: wt 27 sty, 2009
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Imperare sibi maximum imperium est
„Dobry wiersz zdarza się rzadziej / niż zdechły borsuk na drodze (…)” /Nils Hav/
„Dobry wiersz zdarza się rzadziej / niż zdechły borsuk na drodze (…)” /Nils Hav/
- Mariola Kruszewska
- Posty: 12383
- Rejestracja: czw 24 lip, 2008
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Mam mieszane odczucia; Twój tomik został potraktowany jak kosz na odpadki - co się nie zmieściło w tych wcześniejszych (w domyśle lepszych, wartościowszych) tomikach, wrzucone zostało do "Od Sasa...". Co nie pasowało - to na bok, na stertę, z której po ułożeniu powstał kolejny tomik, ale z łatką "UWAGA! Produkt z odzysku!".
:P
:P
Ojcze nasz, (...) przyjdź królestwo Twoje.
Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
- Jan Stanisław Kiczor
- Administrator
- Posty: 15130
- Rejestracja: wt 27 sty, 2009
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Sam tytuł o tym mówi.
Nie tyle "odpadki", ile rzeczy, które bliżej "poważnej" tematyki wprowadzałyby dysonans.
Nie lepszych, niekoniecznie wartościowszych, ale innych tematycznie.
Chociaż... teraz jest moda na odzyskiwanie...
Pozdrawiam.
.
Nie tyle "odpadki", ile rzeczy, które bliżej "poważnej" tematyki wprowadzałyby dysonans.
Mariola Kruszewska pisze:(w domyśle lepszych, wartościowszych)
Nie lepszych, niekoniecznie wartościowszych, ale innych tematycznie.
To chyba nadinterpretacja.Mariola Kruszewska pisze:ale z łatką "UWAGA! Produkt z odzysku!".
Chociaż... teraz jest moda na odzyskiwanie...
Pozdrawiam.
.
Imperare sibi maximum imperium est
„Dobry wiersz zdarza się rzadziej / niż zdechły borsuk na drodze (…)” /Nils Hav/
„Dobry wiersz zdarza się rzadziej / niż zdechły borsuk na drodze (…)” /Nils Hav/
- Mariola Kruszewska
- Posty: 12383
- Rejestracja: czw 24 lip, 2008
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
A ja nadal sądzę, że Twój tomik zasługuje na inne potraktowanie, na, dajmy na to: CELOWO ułożona zawartość grochu i kapusty, ale nie odrzutów, ścinków i skrawków-okrawków.
Ojcze nasz, (...) przyjdź królestwo Twoje.
Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
- Jan Stanisław Kiczor
- Administrator
- Posty: 15130
- Rejestracja: wt 27 sty, 2009
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Wiesz, to jest tak, jak z krytyką. Jest jaka jest i kłócić się trudno.
Gdybym recenzję zamawiał ( no i za nią zapłacił), pewnie byłaby pod niebo Autora z dziełem - unosząca.
A tak, to jest jaka jest. Taki los czegoś, co wypuszczamy w świat i nie mamy wpływu na odbiór, ocenę i komentarze.
Pocieszam się, że mogło być gorzej. To jak z tym czwartym miejscem skoczków. Jest nieźle, ale mogło być lepiej (choć i gorzej też mogło być).
Pozdrawiam
.
Gdybym recenzję zamawiał ( no i za nią zapłacił), pewnie byłaby pod niebo Autora z dziełem - unosząca.
A tak, to jest jaka jest. Taki los czegoś, co wypuszczamy w świat i nie mamy wpływu na odbiór, ocenę i komentarze.
Pocieszam się, że mogło być gorzej. To jak z tym czwartym miejscem skoczków. Jest nieźle, ale mogło być lepiej (choć i gorzej też mogło być).
Pozdrawiam
.
Imperare sibi maximum imperium est
„Dobry wiersz zdarza się rzadziej / niż zdechły borsuk na drodze (…)” /Nils Hav/
„Dobry wiersz zdarza się rzadziej / niż zdechły borsuk na drodze (…)” /Nils Hav/