Lejbgwardia

 Moderator: Tomasz Kowalczyk

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Zdzisław
Posty: 437
Rejestracja: śr 15 lis, 2017
Lokalizacja: Grudziądz
Kontakt:

Post autor: Zdzisław »

Drągali brała Katarzyna,
bogatych w „to”, jak u Murzyna.
Który się w nocy wykazał,
w szampanie kąpać się kazał.
Słabemu jednak się urzyna.
Awatar użytkownika
maybe
Posty: 5330
Rejestracja: pt 06 maja, 2011

Post autor: maybe »

Rozumiem, że ci mocni urżnęli się w szampanie :mrgreen:
Wiem wystarczająco dużo, żeby wiedzieć jak mało wiem.
Awatar użytkownika
Tomasz Kowalczyk
Administrator
Posty: 4451
Rejestracja: wt 10 cze, 2014

Post autor: Tomasz Kowalczyk »

To nie jest limeryk.
Wiersz niższych lotów.

Pozdrawiam
Każdy jest kowalem własnego losu. Nie każdy Kowalczykiem.
Awatar użytkownika
Zdzisław
Posty: 437
Rejestracja: śr 15 lis, 2017
Lokalizacja: Grudziądz
Kontakt:

Post autor: Zdzisław »

maybe pisze:Rozumiem, że ci mocni urżnęli się w szampanie :mrgreen:
Dokłądnie :)
Awatar użytkownika
Zdzisław
Posty: 437
Rejestracja: śr 15 lis, 2017
Lokalizacja: Grudziądz
Kontakt:

Post autor: Zdzisław »

Tomasz Kowalczyk pisze:To nie jest limeryk.
Wiersz niższych lotów.

Pozdrawiam
Wiem, że nie ma nazwy miejscowości, ale jest domyślna dla tego, kto zna historię. Nie zawsze tzrymam się sztywno ram.
Co zaś "niższe-wyższe" - oczywiście, że każdy ma swoją ocenę.
Pzdr.
Awatar użytkownika
Tomasz Kowalczyk
Administrator
Posty: 4451
Rejestracja: wt 10 cze, 2014

Post autor: Tomasz Kowalczyk »

Zdzisław pisze:Wiem, że nie ma nazwy miejscowości, ale jest domyślna dla tego, kto zna historię.
Nazwa miasta, ale jakiego... Trudno zaiste zgadnąć: Petersburg czy Moskwa?
Każdy jest kowalem własnego losu. Nie każdy Kowalczykiem.
Awatar użytkownika
Zdzisław
Posty: 437
Rejestracja: śr 15 lis, 2017
Lokalizacja: Grudziądz
Kontakt:

Post autor: Zdzisław »

Tomasz Kowalczyk pisze:
Zdzisław pisze:Wiem, że nie ma nazwy miejscowości, ale jest domyślna dla tego, kto zna historię.
Nazwa miasta, ale jakiego... Trudno zaiste zgadnąć: Petersburg czy Moskwa?
Przecież w latach panowania Katarzyny II stolicą Rosji był Petersburg. Tam też przebywał przez kilka lat jeden z kochanków carycy, niejaki Staś, który jest znany z późniejszych obiadów czwartkowych. Mógł je wydawać, gdyż dawna kochanka pamiętała o swoim "bywszym" i załatwiła mu stanowisko króla w sąsiednim państwie.