pokarm

 Moderator: Tomasz Kowalczyk

ODPOWIEDZ
perełka
Posty: 3540
Rejestracja: wt 04 gru, 2012

Post autor: perełka »

Nakarmić ciało?

To prosta sprawa,
tu dobrym środkiem bywa potrawa
- ta, którą lubisz. Jeśliś smakoszem
potrafisz wtrącić swoje trzy grosze
nad wytworzeniem tych smakołyków,
które ci dobrze zrobią w przełyku…

Przyrządzić, spożyć, gdyś zdołowany
i problem głodu masz rozwiązany.

Nakarmić duszę?

Tu bywa gorzej,
zwłaszcza gdy chandra człowieka zmoże
tak, że nie widzi wyjścia z potrzasku.
Dusza ma wtedy paskudny nastrój,
gdy życie kąsa z lewa i z prawa
pokarm duchowy to jest podstawa.

Możesz mi wierzyć albo nie wierzyć,
lecz nakarm duszę, jeśli chcesz przeżyć…
Smutek jest jak pochód- przemija. E. Stachura
Awatar użytkownika
Liliana
Posty: 6657
Rejestracja: pt 05 lis, 2010
Lokalizacja: Sosnowiec

Post autor: Liliana »

Chyba łatwiej jednak nakarmić ciało, perełko. Dusza jest bardziej wymagająca. Byle czym się nie zadowoli, prawda?
Ładnie płynie Twój wiersz. :rozyczka:
wiem, że nic nie wiem, ale staram się dowiedzieć,
Awatar użytkownika
Leon Gutner
Posty: 7886
Rejestracja: czw 15 kwie, 2010
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Post autor: Leon Gutner »

Oj dusza to zawsze głodna jest.

Z dużą przyjemnością L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "
Awatar użytkownika
maybe
Posty: 5330
Rejestracja: pt 06 maja, 2011

Post autor: maybe »

Małgoś, dla duszy :rozyczka:
Wiem wystarczająco dużo, żeby wiedzieć jak mało wiem.
Plejada
Posty: 55
Rejestracja: czw 09 lip, 2020

Post autor: Plejada »

Trochę to "jeśliś" razi. Ale całkiem sympatyczny utwór.
Awatar użytkownika
Krystyna Morawska
Posty: 1450
Rejestracja: czw 04 cze, 2020
Lokalizacja: Toruń

Post autor: Krystyna Morawska »

Wbrew pozorom, dusza nie lubi, gdy się ją przesłodzi.
Z wielką przyjemnością perełko - jak zawsze :rozyczka:
- żeby sędzia nie zaznał radości w sądzeniu -
Hanna L.
Posty: 2863
Rejestracja: sob 16 lut, 2013

Post autor: Hanna L. »

Oj ta konkluzja po prostu piękna. :rozyczka:
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Vesper
Posty: 1794
Rejestracja: ndz 31 maja, 2020
Lokalizacja: bardo

Post autor: Vesper »

Jakże mi bliskie takie postrzeganie świata :rozyczka:
Nie jestem zbytnią miłośniczką jedzenia, za to duchowa strawa to coś, bez czego nie mogłabym żyć...

Pięknie, perełko :rozyczka:
Dorota Chołody
Posty: 1106
Rejestracja: wt 24 sty, 2012
Lokalizacja: lubelskie
Kontakt:

Post autor: Dorota Chołody »

To rzeczywiście niełatwe... :-D

Pozdrawiam.

_
perełka
Posty: 3540
Rejestracja: wt 04 gru, 2012

Post autor: perełka »

dziękuję pięknie :rozyczka: wszystkim
z ciałem nie najgorzej ale dusza od pewnego czasu głoduje i tak mi się jakoś...
Smutek jest jak pochód- przemija. E. Stachura
januszek
Posty: 1102
Rejestracja: śr 20 lis, 2013

Post autor: januszek »

Faktycznie , jest problem [z duchowym pokarmem ], a to dlatego że dusza wykracza poza problemy doczesności., bo pochodzi od Samego Stwórcy i tylko ON jest w stanie faktycznie ją "nakarmić":
Ps23,5
Stół dla mnie zastawiasz
wobec mych przeciwników;
namaszczasz mi głowę olejkiem;
mój kielich jest przeobfity4.

Jest jednak pewien wymóg (zakończony wzajemnością):
Ap.3 19,20
19 Ja wszystkich, których kocham, karcę i ćwiczę.
Bądź więc gorliwy i nawróć się!
20 Oto stoję u drzwi i kołaczę:
jeśli kto posłyszy mój głos i drzwi otworzy,
wejdę do niego i będę z nim wieczerzał,
a on ze Mną.

Serdeczności
:rozyczka: :rozyczka: :rozyczka:
"Postawiłem swój dom na niczym, dlatego cały świat jest mój" - Goethe
Awatar użytkownika
Mariusz
Posty: 3238
Rejestracja: wt 30 wrz, 2008
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: Mariusz »

Miło jest wrócić do Twoich wierszy perełko. Pozdrawiam serdecznie :rozyczka:
każdy komentarz uczy
roztańczona
Posty: 158
Rejestracja: ndz 05 maja, 2013
Lokalizacja: Żary

Post autor: roztańczona »

Piękne :rozyczka: